lmajchrowski
2011-03-30 17:30
Jak dla mnie na tablicy powinno pojawiac sie miato tylko raz a z boku naprzemiennie numer lotu dla kazdego z przewoznikow z code share i chyba kazdy bedzie wiedzial co i jak.
Fakt, że wchodzi się na 2 piętro a schodzi się na parter to nic niezwykłego - jeszcze trzy prominentne przykłady: MUC, LHR T5 i nowa część T1. Męcząca w WAW jest serpentyna - ale to było zapewne znacznie tańsze rozwiązanie niż schody ruchome. Bardzo irytujące wyświetlanie wszystkich codesharów można zrealizować tak jak na wszystkich innych lotniskach - to znaczy podmieniać kod linii i nr rejsu co kilka chwil. Miałbym jeszcze jedną propozycję - różne kolory dla różnych statusów - "Boarding" powinien być zielony, a nie czerwony jak to zdaje się jest obecnie i odróżniać się od "Flight closing".
b747400er
2011-03-30 16:10
Na YYZ jest podobnie wychodzisz przez rekaw, potem schodami do gory, kilkuminutowy spacerek by zejsc jedno pietro w dol, co by przekroczyc granice i znowu jedno pietro w dol, co by odebrac bagaz. I nikt nie jest zdziwiony ta sytuacja. Zapraszamy Pana Jaroslawa do Toronto, to moze przestanie sie dziwic i wypisywac takie rzeczy jak dzis.
Autor, Pan Jarosław chyba za dużo pali zielonych papierosów, rodem z Holandii :-)
No proszę. Ktoś jeszcze podziela moją opinię, że wysiadanie z samolotu na Okęciu rękawem i wędrówka dwa piętra w górę po to, żeby potem zjechać schodami lub windą dwa piętra w dół jest lekko bez sensu :)