Airbus A330 również z "sharkletami"?
Reklama
Airbus zauważył duży potencjał w zastosowaniu końcówek skrzydeł typu "sharklet" również w Airbusie A330. Wszystko przez bardzo dobre wyniki wstępnych testów na modelu A320, który 30 listopada ubiegłego roku rozpoczął w locie testy skrzydeł zakończonymi końcówkami "sharkletami".
Producent dodaje, że jest również zainteresowany zwiększeniem maksymalnej masy startowej (MTOW) Airbusa A330-200, do 240 ton.
- Jesteśmy pozytywnie zaskoczeni coraz lepszymi wynikami testów A320 z sharkletami, niż do tej pory sądziliśmy. Wstępne dane pokazują, że zastosowane ulepszenia przekroczyły nasze szacunki wydajności o 3,4%. Dlatego obecnie zastanawiamy się nad wprowadzeniem "sharkletów" w modelu A330. Mamy jeszcze kilka miesięcy do podjęcia ostatecznej decyzji - powiedział portalowi Flightglobal John Leahy, wiceprezes Airbusa ds. sprzedaży.
Z zapowiedzi producent wynika, że szuka on kolejnych możliwości modernizacji i rozwiązań w celu większej konkurencyjności programu A330 z największym rywalem - Boeingiem 787 Dreamliner.
Leahy dodał także, że Airbus chce zwiększyć maksymalną masę startową (MTOW) Airbusa A330-300 również do 240 ton.
Piotr Bożyk
Fot. Tim Bicheno-Brown/Flightglobal.com
Producent dodaje, że jest również zainteresowany zwiększeniem maksymalnej masy startowej (MTOW) Airbusa A330-200, do 240 ton.
- Jesteśmy pozytywnie zaskoczeni coraz lepszymi wynikami testów A320 z sharkletami, niż do tej pory sądziliśmy. Wstępne dane pokazują, że zastosowane ulepszenia przekroczyły nasze szacunki wydajności o 3,4%. Dlatego obecnie zastanawiamy się nad wprowadzeniem "sharkletów" w modelu A330. Mamy jeszcze kilka miesięcy do podjęcia ostatecznej decyzji - powiedział portalowi Flightglobal John Leahy, wiceprezes Airbusa ds. sprzedaży.
Z zapowiedzi producent wynika, że szuka on kolejnych możliwości modernizacji i rozwiązań w celu większej konkurencyjności programu A330 z największym rywalem - Boeingiem 787 Dreamliner.
Leahy dodał także, że Airbus chce zwiększyć maksymalną masę startową (MTOW) Airbusa A330-300 również do 240 ton.
Piotr Bożyk
Fot. Tim Bicheno-Brown/Flightglobal.com