Push-back na lotnisku w Łodzi
Reklama
Samochód do wypychania samolotów (tzw. push-back) jest kolejnym zakupem Portu Lotniczego im. Władysława Reymonta w Łodzi w ostatnim czasie. Sprzęt zakupiony za 1,1 mln złotych służy do sprawnego i bezpiecznego manewrowania samolotami na płytach postojowych.
Dotychczas samoloty miały ograniczone możliwości manewrowe, ponieważ przemieszczały się po lotnisku na ciągu własnych silników.
Dzięki push-back'owi zwiększa się "pojemność" płyt postojowych. Na dwóch płytach łódzkiego lotniska można teraz ustawić dodatkowo 4 samoloty klasy Boeing 737.
Urządzenie przydane jest także przy usuwaniu samolotów, które nie mogą na własnych silnikach opuścić pasa startowego.
Push-back w akcji można zobaczyć na internetowej stronie łódzkiego lotniska w dziale Aktualności.
Tomasz Wyszyński
Dotychczas samoloty miały ograniczone możliwości manewrowe, ponieważ przemieszczały się po lotnisku na ciągu własnych silników.
Dzięki push-back'owi zwiększa się "pojemność" płyt postojowych. Na dwóch płytach łódzkiego lotniska można teraz ustawić dodatkowo 4 samoloty klasy Boeing 737.
Urządzenie przydane jest także przy usuwaniu samolotów, które nie mogą na własnych silnikach opuścić pasa startowego.
Push-back w akcji można zobaczyć na internetowej stronie łódzkiego lotniska w dziale Aktualności.
Tomasz Wyszyński