2
Zalety:
W sumie nic - płatne napoje jak low-coście, za plus można uznać możliwość przelecenia się starym AVRO (jeśli kogoś pasjonują samoloty). Generalnie - linia jakich wiele.
Wady:
Transfer w BRU to był jakiś żart. Samolot z WAW przyleciał o 8:55 (lekko spóźniony), następny lot (przesiadkowy) do NCE był planowany na 9:15. Było więc 20 minut na przesiadkę. Do NCE z WAW leciało w sumie 5 osób. Okazało się, że o godzinie 9:00 samolot do NCE już odleciał! (mimo, że planowo był 15 minut później). To tak, jakby na stacji pociąg odjechał przed czasem - bo tak! Pani w informacji wzruszyła ramionami - a co ja mogę zrobić?? Na całe szczęście druga pani wyszła z wydrukowanymi biletami na lot o 13:20. Tak więc zamiast szybkiej przesiadki - ponad 3 godziny siedzenia w BRU. Nie wiem, czy inne linie też uznają, że dla 5-ciu pasażerów nie warto przytrzymać samolotu, ale Brussels Airlines nie polecam jeśli ma się napięty grafik. A najbardziej w sumie raziła olewcza postawa względem klienta (co ciekawe, przez cały poprzedni tydzień przed moim lotem WAW-NCE samolot w BRU czekał na pasażerów mających transfer).