Air India: Problemy z użytkowaniem 787
Reklama
Czy telenowela o odbiorze i użytkowaniu Dreamlinerów przez Air India ostatecznie się zakończy? Prawdopodobnie nie tak szybko. Spór pomiędzy linią i Boeingiem dotyczący odbioru i użytkowania maszyn B787, a także odszkodowań za opóźnienia, wciąż nie jest zażegnany.
Przewoźnik jest niezadowolony z nowego samolotu z powodu powtarzających się usterek technicznych. Ministerstwo Lotnictwa Cywilnego Indii oraz Air India wezwali przedstawicieli Boeinga na rozmowy. Według wstępnych informacji otrzymane do tej pory Dreamlinery więcej czasu spędzają na ziemi niż w powietrzu.
Przewoźnik jest niezadowolony z nowego samolotu z powodu powtarzających się usterek technicznych. Ministerstwo Lotnictwa Cywilnego Indii oraz Air India wezwali przedstawicieli Boeinga na rozmowy. Według wstępnych informacji otrzymane do tej pory Dreamlinery więcej czasu spędzają na ziemi niż w powietrzu.
Jednak w lokalnej prasie coraz częściej pojawiają się informacje, że Air India nie potrafi obsługiwać nowych maszyn. Podczas pierwszych lotów obsługa przewoźnika w New Delhi uszkodziła drzwi cargo, w innym porcie lotniczym nieumiejętny manewr wypychania zakończył się uszkodzeniem przedniej goleni. Przeciwko indyjskiemu przewoźnikowi przemawia również fakt, że żaden z przewoźników korzystających z B787 nie ma takich problemów, a linie ANA, JAL czy Ethiopian chwalą samolot za niezawodność na wysokim poziomie 97-98%.
Wielu ekspertów lotniczych podkreśla, że żądanie wysokiego odszkodowania oraz szukanie na siłę problemów z B787 to nic innego, jak poszukiwanie sponsora na niegospodarność przewoźnika. Według wyliczeń Air India żądała 37 mln dolarów odszkodowania w przeliczeniu na jeden zamówiony samolot. Łącznie przewoźnik domagał się od producenta miliarda dolarów odszkodowania, o którym pisaliśmy w artykule "Air India nie odbiera Boeingów 787". Ostatecznie Boeing poinformował, że Air India otrzyma jedynie odszkodowanie zapisane w umowie.
Powodem komentarzy o niegospodarności jest chociażby problem zarządu, który nie potrafi skutecznie połączyć linii Air India i Indian Airlines. Zapowiadany kolejny strajk przyniesie ogromne straty finansowe. Do tego ostatnio przewoźnik nie mógł sprzedać pięciu używanych B777-200 ze względu na brak chętnych. Stan techniczny maszyn nie był najlepszy, więc linia rozpoczęła przebudowę wnętrza na jedną klasę podróży. Zaoferuje w nich tylko klasę ekonomiczną, co jest niespotykaną decyzją.
Pokład B787 Air India to dwie klasy, które razem zabierają 256 pasażerów: 18 w klasie biznes (1-1-1) oraz 238 w klasie ekonomicznej (3-3-3). Obydwie klasy posiadają system rozrywki Thales i8000Series.
Obecnie flota przewoźnika składa się ze 104 samolotów (średnia wieku 9 lat): 72 Airbusów z rodziny A320 (A319,A320,A321), dwóch maszyn A310, dwóch A330-200, pięciu Boeingów 747-400ER, 20 B777 (wersje -200LR oraz -300ER) oraz trzech B787-8 Dreamliner.
Piotr Bożyk
Fot. Tony Rodgers
Wielu ekspertów lotniczych podkreśla, że żądanie wysokiego odszkodowania oraz szukanie na siłę problemów z B787 to nic innego, jak poszukiwanie sponsora na niegospodarność przewoźnika. Według wyliczeń Air India żądała 37 mln dolarów odszkodowania w przeliczeniu na jeden zamówiony samolot. Łącznie przewoźnik domagał się od producenta miliarda dolarów odszkodowania, o którym pisaliśmy w artykule "Air India nie odbiera Boeingów 787". Ostatecznie Boeing poinformował, że Air India otrzyma jedynie odszkodowanie zapisane w umowie.
Powodem komentarzy o niegospodarności jest chociażby problem zarządu, który nie potrafi skutecznie połączyć linii Air India i Indian Airlines. Zapowiadany kolejny strajk przyniesie ogromne straty finansowe. Do tego ostatnio przewoźnik nie mógł sprzedać pięciu używanych B777-200 ze względu na brak chętnych. Stan techniczny maszyn nie był najlepszy, więc linia rozpoczęła przebudowę wnętrza na jedną klasę podróży. Zaoferuje w nich tylko klasę ekonomiczną, co jest niespotykaną decyzją.
Pokład B787 Air India to dwie klasy, które razem zabierają 256 pasażerów: 18 w klasie biznes (1-1-1) oraz 238 w klasie ekonomicznej (3-3-3). Obydwie klasy posiadają system rozrywki Thales i8000Series.
Obecnie flota przewoźnika składa się ze 104 samolotów (średnia wieku 9 lat): 72 Airbusów z rodziny A320 (A319,A320,A321), dwóch maszyn A310, dwóch A330-200, pięciu Boeingów 747-400ER, 20 B777 (wersje -200LR oraz -300ER) oraz trzech B787-8 Dreamliner.
Piotr Bożyk
Fot. Tony Rodgers