SIA zamknie najdłuższe połączenia
Reklama
Linie Singapore Airlines poinformowały, że wycofają ze swojej oferty bezpośrednie loty do Los Angeles i Nowego Jorku (Newark). Loty na tych trasach zakończą się z końcem października 2013 roku kiedy z floty odejdą maszyny A340-500.
Warto dodać, że są to obecnie najdłuższe na świecie lotnicze trasy liczące kolejno 14,1 tys. km i 16,7 tys. km. Rejsy obsługiwane są samolotami Airbus A340-500, które zabierają na pokład 100 pasażerów w jednoklasowej konfiguracji (klasa biznes).
- Singapurskie linie stracą nieco na atrakcyjności dla podróżujących ludzi biznesu, którzy cenią sobie możliwość odpoczynku w podróży. Dla takiego klienta najważniejsza jest wygoda i czas – powiedział Ahmad Maghfur Usman, analityk z firmy OSK Securities.
Zamknięcie bezpośredniego połączenia z Nowym Jorkiem oznacza, że zamiast 18 godzin pasażerowie będą musieli spędzić w podróży prawie dobę z międzylądowaniem we Frankfurcie. Po zamknięciu wspomnianych połączeń najdłuższą bezpośrednią trasą zostanie lot z Sydney do Dallas (13,8 tys. km) obsługiwany przez australijskiego Qantasa.
- Ceny biletów w klasie premium pomiędzy Azją a Stanami Zjednoczonymi wyraźnie spadły, zmniejszyło się również obłożenie lotów, a o prawie 30 procent wzrosły ceny paliwa co uderzyło w przychody przewoźnika – powiedział Timothy Ross, analityk firmy Credit Suisse w Singapurze.
Wycofanie Airbusów A340 wiążę się ze stale rosnącymi cenami paliw. Program A340 ruszył w 1987 roku jednak ostatecznie model Airbusa przegrał z Boeingiem 777, który został wprowadzony na rynek dwa lata później i mógł zabrać tyle samo pasażerów, ale zużywał zdecydowanie mniej paliwa.
W ramach ostatnio zawartej umowy, o której można przeczytać w artykule "SIA kupuje kolejne A350 oraz A380", Airbus odkupi od Singapore Airlines wszystkie pięć maszyn A340-500. Nieoficjalnie mówi się, że był to główny powód dla którego linia zdecydowała się zamówić kolejne 20 Airbusów A350.
Obecnie flota Singapore Airlines składa się ze 102 samolotów: 19 Airbusów A330-300, pięciu A340-500, 19 maszyn A380 oraz 59 Boeingów 777 (-200ER, -300ER).
Piotr Bożyk
Fot. Piotr Bożyk
Warto dodać, że są to obecnie najdłuższe na świecie lotnicze trasy liczące kolejno 14,1 tys. km i 16,7 tys. km. Rejsy obsługiwane są samolotami Airbus A340-500, które zabierają na pokład 100 pasażerów w jednoklasowej konfiguracji (klasa biznes).
- Singapurskie linie stracą nieco na atrakcyjności dla podróżujących ludzi biznesu, którzy cenią sobie możliwość odpoczynku w podróży. Dla takiego klienta najważniejsza jest wygoda i czas – powiedział Ahmad Maghfur Usman, analityk z firmy OSK Securities.
Zamknięcie bezpośredniego połączenia z Nowym Jorkiem oznacza, że zamiast 18 godzin pasażerowie będą musieli spędzić w podróży prawie dobę z międzylądowaniem we Frankfurcie. Po zamknięciu wspomnianych połączeń najdłuższą bezpośrednią trasą zostanie lot z Sydney do Dallas (13,8 tys. km) obsługiwany przez australijskiego Qantasa.
- Ceny biletów w klasie premium pomiędzy Azją a Stanami Zjednoczonymi wyraźnie spadły, zmniejszyło się również obłożenie lotów, a o prawie 30 procent wzrosły ceny paliwa co uderzyło w przychody przewoźnika – powiedział Timothy Ross, analityk firmy Credit Suisse w Singapurze.
Wycofanie Airbusów A340 wiążę się ze stale rosnącymi cenami paliw. Program A340 ruszył w 1987 roku jednak ostatecznie model Airbusa przegrał z Boeingiem 777, który został wprowadzony na rynek dwa lata później i mógł zabrać tyle samo pasażerów, ale zużywał zdecydowanie mniej paliwa.
W ramach ostatnio zawartej umowy, o której można przeczytać w artykule "SIA kupuje kolejne A350 oraz A380", Airbus odkupi od Singapore Airlines wszystkie pięć maszyn A340-500. Nieoficjalnie mówi się, że był to główny powód dla którego linia zdecydowała się zamówić kolejne 20 Airbusów A350.
Obecnie flota Singapore Airlines składa się ze 102 samolotów: 19 Airbusów A330-300, pięciu A340-500, 19 maszyn A380 oraz 59 Boeingów 777 (-200ER, -300ER).
Piotr Bożyk
Fot. Piotr Bożyk