Lufthansa: Możliwe strajki stewardess
Reklama
Związek zawodowy personelu pokładowego Lufthansy (UFO) może rozpocząć dziś (29.8) strajk. Przedstawiciele związku zapowiedzieli, że akcja protestacyjna może rozpocząć się na dowolnym lotnisku i o dowolnej godzinie, bez wcześniejszego uprzedzenia. Nie podali, kiedy zakończą protest.
Personel pokładowy Lufthansy domaga się wzrostu płac. Przewoźnik zaproponował podwyżkę o 3,5%, co nie usatysfakcjonowało związkowców. Ich celem jest pięcioprocentowa podwyżka. Przez ostatnie trzy lata płace personelu pokładowego w niemieckiej linii były zamrożone.
UFO reprezentuje ok. 18 tys. pracowników Lufthansy. Związek jest w sporze z przewoźnikiem od 13 miesięcy. Zapowiadany strajk może być szczególnie dotkliwy w związku z natężeniem ruchu wynikającym z kończącego się sezonu wakacyjnego.
- Nasz pracodawca nie powinien wiedzieć gdzie i kiedy zastrajkujemy. Możemy protestować na kilku lotniskach przez sześć godzin. Chcemy jak najbardziej zakłócić operacje Lufthansy - powiedział Nicoley Baublies, szef UFO.
Lufthansa zapowiada kroki prawne w przypadku strajku, którego koszty mogą być liczone w milionach euro. Przewoźnik zapowiada, że nawet w przypadku protestu będą odbywać się loty długodystansowe, jak również rejsy dowożące pasażerów do hubów przesiadkowych.
Dominik Sipiński
Dominik Sipiński