Lufthansa: Monachium zamiast Frankfurtu
Reklama
Lufthansa przenosi swoje rejsy do Kapsztadu z Frankfurtu do Monachium. To kolejny skutek zakazu nocnych lotów na tym największym niemieckim lotnisku, który został ostatecznie wprowadzony w kwietniu br.
Zakaz lotów we Frankfurcie jest całkowity w godzinach od 23 do 5, ale zmniejszenie uległa także liczba operacji od 22 do 23 i od 5 do 6. Szacuje się, że Lufthansa straci w związku z tym prawem ok. 40 mln euro rocznie, głównie z uwagi na utrudnienia w lotach cargo, odbywających się zwykle w godzinach nocnych.
Do tej pory zmiany były mniej odczuwalne dla pasażerów tej niemieckiej linii. Przeniesienie lotów do Kapsztadu z Frankfurtu do drugiego hubu Lufthansy w Monachium może być jednak tylko początkiem zmian. Ponieważ zakaz nocnych lotów we Frankfurcie jest bezwarunkowy, niemiecka linia musiała od ubiegłego października, kiedy prawo zaczęło wstępnie obowiązywać, odwołać 120 lotów z powodów nieznacznych opóźnień, które przesunęłyby wylot na po 23:00.
Połączenie do Kapsztadu jest wykonywane sezonowo (od 29 października) 5 razy w tygodniu. Obsługuje je samolot Airbus A340-300.
Dominik Sipiński
Dominik Sipiński
fot. Piotr Bożyk