Qantas przekłada odbiór A380
Reklama
Australijskie linie Qantas przekładają na późniejszy termin odbiór kolejnych samolotów Airbus A380. Zamiast w 2013 r., dwa nowe SuperJumbo trafią do linii dopiero w 2016-17 r.
Decyzja Qantasa wynika z konieczności szukania oszczędności. Dzięki odroczeniu dostaw wydatki gotówkowe linii spadną w roku budżetowym 2012-13 z 2,3 mld dolarów australijskich do 1,9 mld. Qantas oczekuje jeszcze na dostawę ośmiu A380, największych pasażerskich samolotów na świecie. Ostatnie sześć maszyn trafi do Australii dopiero w latach 2018-19.
Alan Joyce, prezes Qantasa, podkreśla, że przewoźnik ma wystarczająco dużą flotę szerokokadłubową, by sprostać wymaganiom trudnego rynku.
- Z 12 A380 latającymi obecnie oraz z zaawansowanym programem wymiany wnętrz w Boeingach 747, decyzja o odroczeniu dostawy kolejnych dwóch A380 jest finansowo uzasadniona - mówi Joyce.
Dzięki wymianie floty obecny średni wiek samolotów Qantasa to 8,3 roku. Niedawno jeden z A380 Qantasa po półtorarocznym przymusowym postoju w Singapurze wrócił do służby. W samolocie w listopadzie 2010 r. eksplodował silnik, a trwająca do kwietnia br. naprawa kosztowała ponad 150 mln dolarów australijskich.
Dominik Sipiński
Dominik Sipiński
fot. Qantas