KE: Zgoda na sprzedaż bmi do IAG
Reklama
Dziś (30.03) Komisja Europejska zgodziła się, aby koncern International Airlines Group (IAG) odkupił od Lufthansy linie British Midland International (bmi). Przeciwko tej transakcji protestował Richard Branson, który jest właścicielem innej brytyjskiej linii, Virgin Atlantic Airways.
- Jesteśmy zachwyceni, że Komisja Europejska wydała zgodę za zakup bmi przez IAG. Cieszymy się, że opinie głównych zainteresowanych stron zostały wzięte pod uwagę - powiedział Willie Walsh, prezes IAG.
- To również wspaniała wiadomość dla Wielkiej Brytanii. Z czasem będziemy chcieli zaoferować nowe trasy dalekodystansowe do kluczowych miast, które obecnie nie są w ofercie lotniska Heathrow, przy okazji wspierając naszą siatkę połączeń krótkodystansowych. W najbliższym czasie British Airways m.in. ponownie połączy Belfast z lotniskiem Heathrow - dodał Walsh.
Piotr Bożyk
Fot. Piotr Bożyk
- Jesteśmy zachwyceni, że Komisja Europejska wydała zgodę za zakup bmi przez IAG. Cieszymy się, że opinie głównych zainteresowanych stron zostały wzięte pod uwagę - powiedział Willie Walsh, prezes IAG.
- To również wspaniała wiadomość dla Wielkiej Brytanii. Z czasem będziemy chcieli zaoferować nowe trasy dalekodystansowe do kluczowych miast, które obecnie nie są w ofercie lotniska Heathrow, przy okazji wspierając naszą siatkę połączeń krótkodystansowych. W najbliższym czasie British Airways m.in. ponownie połączy Belfast z lotniskiem Heathrow - dodał Walsh.
Lufthansa podpisała porozumienie o sprzedaży bmi z koncernem IAG w grudniu ubiegłego roku. Brytyjsko-hiszpańska grupa, do której należą linie British Airways i Iberia, zapłaci 172,5 mln funtów. Transakcja miała zostać sfinalizowana w pierwszym kwartale tego roku, ale tak się niestety nie stało i najprawdopodobniej zostanie zakończona około 20 kwietnia.
Przeciwko przejęciu bmi przez IAG protestował największy krajowy
rywal British Airways, Virgin Atlantic Airways. Richard Branson,
właściciel Virgin, również chciał kupić bmi, a po przegraniu rywalizacji
złożył skargę do prowadzącej europejską politykę konkurencji Komisji
Europejskiej. Jednak i tam skargę odrzucono.
Brytyjski Urząd Uczciwego Handlu (Office of Fair Trading) zdecydował, że nie zajmie się sprawą i przekazał ją do Brukseli. Komisja Europejska już wielokrotnie decydowała o możliwości połączeń i przejęć wśród przewoźników, m.in. gdy Lufthansa kupowała bmi, a także gdy British Airways tworzyły IAG razem z Iberią.
British Midland International jest niewielkim przewoźnikiem, posiadającym
jedynie 27 samolotów. W 2010 roku linia przyniosła stratę w wysokości
ponad 100 mln euro. Do bmi należą również dwie spółki-córki: bmi Regional i niskokosztową linia
bmibaby. Zostaną one jednak sprzedane oddzielnie, najprawdopodobniej również
inwestorowi z Wielkiej Brytanii.
Poza lotami na licznych trasach krajowych w Wielkiej Brytanii, przewoźnik posiada też bardzo dużo slotów (zezwoleń na operację lotniczą) na lotnisku Londyn-Heathrow. Wartość slotów przekraczała znacznie wartość innych aktywów linii. Po przejęciu bmi IAG uzyskał dodatkowe 56 sloty na Heathrow, dzięki czemu łącznie będzie posiadał ponad połowę z wszystkich dostępnych.
IAG poinformował, że wyleasinguje dwie pary slotów dla rosyjskiej linii Transaero na zwiększenie rejsów trasie Moskwa (Domodiedowo) - Londyn Heathrow.
Poza lotami na licznych trasach krajowych w Wielkiej Brytanii, przewoźnik posiada też bardzo dużo slotów (zezwoleń na operację lotniczą) na lotnisku Londyn-Heathrow. Wartość slotów przekraczała znacznie wartość innych aktywów linii. Po przejęciu bmi IAG uzyskał dodatkowe 56 sloty na Heathrow, dzięki czemu łącznie będzie posiadał ponad połowę z wszystkich dostępnych.
IAG poinformował, że wyleasinguje dwie pary slotów dla rosyjskiej linii Transaero na zwiększenie rejsów trasie Moskwa (Domodiedowo) - Londyn Heathrow.
Fot. Piotr Bożyk