Polska musi zmienić opłaty lotniskowe

Zgodnie z dyrektywą UE 2009/12 opłaty lotniskowe w Europie powinny być ustalane przejrzyście, sprawiedliwie i po konsultacjach. Lotniska mają rozmawiać o wysokości opłat z liniami lotniczymi, a także informować o faktycznych ponoszonych przez siebie kosztach. Państwa członkowskie UE powinny także ustanowić niezależną instytucję, która będzie się zajmować rozstrzyganiem sporów pomiędzy lotniskami i liniami dotyczącymi opłat.

Komisja Europejska wysłała do Polski i Grecji prośbę o natychmiastowe dostosowanie krajowego prawa do dyrektywy, bo termin na to upłynął 15 marca br. W Polsce brakuje przejrzystości w ustalaniu opłat lotniskowych, bo lotniska nie są zmuszone do podawania faktycznych kosztów. Nie odbywają się też konsultacje pomiędzy lotniskami i liniami lotniczymi.

Jak wynika z raportu Pasazer.com "Ile naprawdę kosztuje lot?", opłaty lotniskowe mogą stanowić nawet 1/4 wszystkich kosztów ponoszonych przez przewoźnika na średniodystansowej trasie w Europie.

Prośba o natychmiastowe dostosowanie prawa do unijnej dyrektywy to pierwszy krok w postępowaniu dotyczącym naruszenia przepisów. Jeśli Polska i Grecja tego nie zrobią, Komisja wyśle do nich uzasadnioną opinię, a następnie może skierować sprawę do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości i domagać się wysokich kar. Dyrektywa to unijny instrument prawny, który nie obowiązuje bezpośrednio, lecz wymaga wdrożenia przez krajowych ustawodawców.

Dominik Sipiński

fot. Dominik Sipiński