A4A pozywa Niemcy za podatek

21 marca 2012 20:43
Reklama
Airlines For America (A4A), stowarzyszenie zrzeszające największych przewoźników ze Stanów Zjednoczonych, pozywa Niemcy za wprowadzony rok temu podatek lotniczy. Wstępny pozew został już złożony do sądu podatkowego w mieście Kassel w Hesji. 

A4A uważa, że nielegalne jest nakładanie na przewoźników podatku w wysokości do 45 euro za każdy lot z Niemiec. W oświadczeniu prasowym amerykańskie stowarzyszenie podkreśla, że jego członkowie stosują się do podatku, ale są przekonani, że narusza on międzynarodowe konwencje, m.in. Konwencję Chicagowską, Porozumienie o Otwartym Niebie UE-USA, jak również niemiecką konstytucję.

Podatek środowiskowy dla lotnictwa został wprowadzony w Niemczech 1 stycznia 2011 r. Od każdego pasażera odlatującego z lotnisk w tym kraju pobierana jest opłata: 8, 25 lub 45 euro w zależności od długości rejsu. Nie płacą go pasażerowie przylatujący do Niemiec ani ci, którzy się w tym kraju tylko przesiadają. Choć podatek miał być przygotowaniem pod wprowadzony w tym roku unijny system ETS, nikt w Niemczech nie planuje zniesienia tej taksy. O krytyce podatku i zasadach jego działania pisaliśmy w ubiegłorocznym raporcie.

A4A planuje złożyć szczegółowy pozew w ciągu dwóch miesięcy. Stowarzyszenie apeluje także o to, by sprawą zajął się niemiecki Federalny Trybunał Konstytucyjny.

To nie pierwszy raz, kiedy A4A kwestionuje lotnicze prawa w Europie. W ubiegłym roku stowarzyszenie razem z liniami United Continental i American Airlines zaskarżyło do Sądu Europejskiego system ETS. Sprawa zakończyła się jednak przegraną Amerykanów, bo w Luksemburgu uznano ETS za zgodny z prawem międzynarodowym.

Dominik Sipiński

Ostatnie komentarze

 - Profil gość
Reklama
Kup bilet Więcej
dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Wizy
Rezerwuj hotel
Wizy
Okazje z lotniska

dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Rezerwuj hotel
Wizy