Chiny: Zemsta na Airbusie?
Reklama
Czy Airbus to pierwsza ofiara trwającego sporu o unijny Schemat Handlu Emisjami (ETS)? Szef koncernu EADS, do którego należy Airbus, skarży się, że chiński rząd blokuje sprzedaż europejskich samolotów przewoźnikom z tego kraju.
Louis Gallois, prezes EADS, powiedział, że jeśli Komisja Europejska nie zmieni zasad systemu ETS, który ma służyć ograniczeniu emisji dwutlenku węgla przez linie lotnicze, to Airbus może ponieść poważne straty. Obecnie przewoźnicy spoza Unii muszą płacić za całą długość lotu, przeciwko czemu protestują niemal wszystkie kraje i linie pozaeuropejskie.
Podczas konferencji prasowej podsumowującej rok 2011 Gallois powiedział, że Chiny wstrzymują zgodę na zakup 35 samolotów szerokokadłubowych Airbusa przez chińskich przewoźników.
- Obawiamy się, że ten konflikt staje się wojną handlową - powiedział Louis Gallois.
Air China Corporation zaprzecza, by zamówienia samolotów Airbusa były blokowane w Chinach.
Rod Stone, szef działu prasowego w EADS-ie, w rozmowie z Pasazer.com zwraca uwagę na fragment komunikatu przewoźnika, w którym ten zapowiada zwiększenie tempa produkcji samolotów. Nastąpi to tylko wtedy, gdy ETS nie zaszkodzi zamówieniom zbieranym przez europejskiego producenta.
Dominik Sipiński
Dominik Sipiński