E-Jety z nowymi silnikami już w 2016?
Reklama
Wczoraj (22.02) Embraer potwierdził, że rodzina E-Jetów z nowymi silnikami może być dostępna już w 2016 roku czyli dwa lata wcześniej niż pierwotnie ogłoszono. Zmodernizowane samoloty miały być dostępne około 2018 roku
jednak wybór nowego producenta silników może przyśpieszyć wejście nowych
maszyn do służby.
- Zaplanowana data wejścia maszyn E-Jet z nowymi silnikami uległa przybliżeniu z 2018 roku do przedziału 2017-2018 - potwierdził portalowi Flightglobal Pro Paolo Cesar de Sousa e Silva, prezes Embraer Commercial Airplanes.
Jednak dokładną datę wejścia nowych samolotów do służby poznamy dopiero po ostatecznym wyborze dostawcy silników. Nieoficjalnie mówi się, że największe szanse ma Pratt & Whitney.
- Jeżeli wybierzemy silniki Pratt & Whitney to druga generacja E-Jetów może wejść do służby już w 2016 roku. Pojawienie się na rynku nowych jednostek napędowych General Electric to dopiero 2018 rok. Nie wykluczamy również zainteresowania silnikami firmy Rolls-Royce, która rozpoczęła prace nad nową jednostką dla samolotów wąskokadłubowych - dodał Silva.
W listopadzie 2011 brazylijski producent oficjalnie wycofał się z pomysłu wejścia na rynek samolotów przewożących 130-160 pasażerów, a jedynie podjął decyzję, że wyposaży trzy modele z rodziny E-Jet (E75,E90,E95) w nowe silniki. Do tej pory nie została podjęta decyzja co do najmniejszego modelu E-170 oraz nie zdecydowano jeszcze, jaka będzie nazwa nowego wariantu.
Piotr Bożyk
Fot. Embraer Media
- Zaplanowana data wejścia maszyn E-Jet z nowymi silnikami uległa przybliżeniu z 2018 roku do przedziału 2017-2018 - potwierdził portalowi Flightglobal Pro Paolo Cesar de Sousa e Silva, prezes Embraer Commercial Airplanes.
Jednak dokładną datę wejścia nowych samolotów do służby poznamy dopiero po ostatecznym wyborze dostawcy silników. Nieoficjalnie mówi się, że największe szanse ma Pratt & Whitney.
- Jeżeli wybierzemy silniki Pratt & Whitney to druga generacja E-Jetów może wejść do służby już w 2016 roku. Pojawienie się na rynku nowych jednostek napędowych General Electric to dopiero 2018 rok. Nie wykluczamy również zainteresowania silnikami firmy Rolls-Royce, która rozpoczęła prace nad nową jednostką dla samolotów wąskokadłubowych - dodał Silva.
W listopadzie 2011 brazylijski producent oficjalnie wycofał się z pomysłu wejścia na rynek samolotów przewożących 130-160 pasażerów, a jedynie podjął decyzję, że wyposaży trzy modele z rodziny E-Jet (E75,E90,E95) w nowe silniki. Do tej pory nie została podjęta decyzja co do najmniejszego modelu E-170 oraz nie zdecydowano jeszcze, jaka będzie nazwa nowego wariantu.
Nowy wariant E-Jeta z ulepszonymi silnikami pozwoli
na umocnienie pozycji lidera w segmencie samolotów 70-130-miejscowych.
Embraer nie wykluczył, że równolegle z opracowywaniem nowych silników
zaprojektuje wydłużoną wersję samolotu E-195, który jest obecnie największym
pasażerskim Embraerem.
Piotr Bożyk
Fot. Embraer Media