Chińskie linie pozywają UE

20 grudnia 2011 09:54
7 komentarzy
Reklama
Czterech chińskich przewoźników lotniczych - Air China, China Eastern Airlines, China Southern Airlines i Hainan Airlines - pozwie Unię Europejską za narzucanie Systemu Handlu Emisjami (ETS). Ma on od 1 stycznia 2012 r. objąć wszystkie linie lotnicze latające do Europy, także te zarejestrowane w państwach trzecich.

Linie lotnicze mają wsparcie Chińskiego Stowarzyszenia Transportu Lotniczego (CATA), które szacuje, że koszty objęcia systemem ETS wyniosą dla przewoźników z tego kraju ok. 120 mln dolarów. Wei Zhengzhong, prezes CAT-y, przyznaje jednak, że szanse na wygranie sporu prawnego w ramach europejskiego systemu prawnego są bardzo niewielkie.

CATA zaapelowała również do linii, by nie negocjowały z UE na własną rękę i nie podporządkowywały się wymogom o regularnym przesyłaniu raportów dot. emisji gazów cieplarnianych.

ETS zakłada, że linie lotnicze latające do krajów UE będą musiały płacić za emitowane gazy cieplarniane. Opłata będzie naliczana na podstawie długości całego lotu, a nie tylko fragmentu w europejskiej przestrzeni powietrznej. Spowoduje to wzrost kosztów linii lotniczych, które zostaną przerzucone na pasażerów.

Chiny, Stany Zjednoczone, IATA oraz wiele innych państw i organizacji uważa, że taka metoda działania narusza suwerenność państw pozaunijnych w ich przestrzeni powietrznej. Podkreślają one potrzebę globalnego podejścia do problemu emisji, koordynowanego przez ICAO.

Od 22 lipca br. w Trybunale Europejskim toczy się postępowanie w sprawie amerykańskiej Air Transport Association, wspieranej przez American Airlines, Continetal Airlines i United Airlines, w sprawie ETS-u. Sprawa trafiła do Luksemburga w tzw. trybie prejudycalnym - zapytanie o zgodność systemu ETS z prawem unijnym i międzynarodowym skierował sąd brytyjski.

6 października doradczyni generalna Trybunału Europejskiego, Juliane Kokott, wydała prawnie niewiążąca opinię, w której stwierdza, że ETS jest legalny. Podkreśliła, że niektórych zapisy porozumienia bilateralnego pomiędzy UE i Stanami Zjednoczonymi dają podstawę do kwestionowania ważności ETS-u, jednak nie stwarzają powodów do jego anulowania.

Ostateczny wyrok w sprawie ATA i amerykańskich linii lotniczych przeciwko ETS-owi ma zapaść jutro (21.12). Postępowanie w sprawie chińskich przewoźników dopiero się rozpoczyna, ale z dużym prawdopodobieństwem zakończy się takim samym postanowieniem.

Dominik Sipiński

Ostatnie komentarze

 - Profil gość
tomojadresik 2011-12-21 13:52   
tomojadresik - Profil tomojadresik
Słusznie :)
gosc_bc406 2011-12-21 10:39   
gosc_bc406 - Profil gosc_bc406
UE tak się marginalizuje gospodarczo, kulturowo, naukowo i społecznie, że niedługo i tak mało kto będzie chciał tu latać poza turystami:)
tomojadresik 2011-12-20 16:40   
tomojadresik - Profil tomojadresik
sory nie oszczędności tylko dodatkowej kasy
 - Profil gość
Reklama
Kup bilet Więcej
dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Wizy
Rezerwuj hotel
Wizy
Okazje z lotniska

dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Rezerwuj hotel
Wizy