KE pozywa Polskę za brak procedur
Reklama
Komisja Europejska skierowała do Sądu Europejskiego sprawę przeciwko Polsce. Chodzi o niewdrożenie unijnej regulacji o procedurach przyznawania praw przewozowych.
Regulacja 847/2004 zobowiązuje państwa członkowskie UE do przyjęcia jasnych i niedyskryminujących przepisów dotyczących ograniczonych praw przewozowych. Takie prawa trzeba przyznawać np. wtedy, gdy z uwagi na przepustowość lotnisk nie wszystkie zainteresowane linie lotnicze mogą latać na danej trasie.
Komisja Europejska podkreśla, że z uwagi na brak takich procedur przewoźnicy z innych państw członkowskich nie mogą swobodnie rywalizować o ograniczone prawa przewozowe. Dotyczy to tras z Polski do krajów pozaunijnych (tzw. państw trzecich).
W styczniu br. Komisja wysłała do Polski tzw. uzasadnioną opinię, która jest ostatnim przedsądowym etapem postępowania. Choć od przyjęcia regulacji minęło już 7 lat, Polska jest jednym z ostatnich państw w UE, które nie ma żadnych procedur przyznawania ograniczonych praw przewozowych.
Kierując sprawę do Sądu Europejskiego, Komisja będzie domagać się od Polski kary. Wysokie kwoty, które państwa członkowskie muszą płacić za opieszałość we wdrażaniu unijnego prawa, są jednym ze źródeł finansowania instytucji UE.
Regulacja to jeden z trzech typów instrumentów prawnych, które może przyjąć Bruksela. Regulacja (rozporządzenie) obowiązuje bezpośrednio we wszystkich państwach członkowskich. Kraje UE czasem są jednak zobowiązane do wprowadzenia prawa wykonawczego i tak właśnie ma miejsce w przypadku regulacji 847/2004.
Dominik Sipiński
Dominik Sipiński