Delhi nie dla LOT
Reklama
Polskie Linie Lotnicze LOT poinformowały o rezygnacji z połączenia Warszawa - Delhi, które miało zostać uruchomione jesienią.
Oficjalnym powodem rezygnacji jest brak porozumienia z indyjskim agentem, który miał zajmować się na miejscu sprzedażą biletów polskiego przewoźnika. Władze spółki wskazują także, iż na rynku indyjskim zaostrza się konkurencja, LOT nie jest gotowy do stawienia jej czoła. Połączenie do Delhi miało być alternatywą dla pasażerów z Indii lecących do Stanów Zjednoczonych i Kanady, a także krajów Europy Zachodniej. Trudno jednak mówić tu o sprawnym transferze pasażerów przez rozbudowywane właśnie lotnisko im. Chopina.
LOT zastrzega, że dalsze decyzje w sprawie powrotu na długodystansowe trasy azjatyckie podejmie po zakończeniu budowy nowego terminalu, które nastapi w kwietniu 2006r.
Ireneusz Dylczyk
Oficjalnym powodem rezygnacji jest brak porozumienia z indyjskim agentem, który miał zajmować się na miejscu sprzedażą biletów polskiego przewoźnika. Władze spółki wskazują także, iż na rynku indyjskim zaostrza się konkurencja, LOT nie jest gotowy do stawienia jej czoła. Połączenie do Delhi miało być alternatywą dla pasażerów z Indii lecących do Stanów Zjednoczonych i Kanady, a także krajów Europy Zachodniej. Trudno jednak mówić tu o sprawnym transferze pasażerów przez rozbudowywane właśnie lotnisko im. Chopina.
LOT zastrzega, że dalsze decyzje w sprawie powrotu na długodystansowe trasy azjatyckie podejmie po zakończeniu budowy nowego terminalu, które nastapi w kwietniu 2006r.
Ireneusz Dylczyk
gość
marcowy
sauvi