Pierwsze Dreamlinery są zbyt ciężkie

Japońska linia lotnicza ANA po raz pierwszy oficjalnie przyznała, że odebrane przez nią Boeingi 787 Dreamliner będą zbyt ciężkie. Przewoźnik jest pierwszym odbiorcą nowego modelu Boeinga. Zwiększenie masy startowej samolotu spowodowało jednak, że początkowe egzemplarze będą wykorzystywane wyłącznie na trasach krótko- i średniodystansowych.

- Wczesne Dreamlinery są w rzeczywistości znacznie cięższe niż późniejsze dostawy. Dlatego więc dla tych egzemplarzy zdecydowaliśmy się na wyposażenie odpowiednie do tras krajowych i regionalnych - powiedział Satoru Fujiki, wiceprezydent ANA.

Pierwsze samoloty dla ANA to egzemplarze numer 8 i 24. Obydwa zostały wyposażone w 264 miejsca. Nie wiadomo, od którego egzemplarza ANA zdecyduje się stosować konfigurację długodystansową z 158 miejscami, ale już w styczniu przewoźnik chce rozpocząć loty z Tokio do Frankfurtu z wykorzystaniem Dreamlinerów.

Od 20 Boeinga 787 maksymalna masa startowa zostanie zwiększona z 220 ton do 228 ton. ANA oczekuje na dostawę 55 samolotów tego modelu, w tym 15 w wariancie 787-9. Do marca 2012 r. japoński przewoźnik ma otrzymać 12 sztuk.

Warto zwrócić uwagę, że z uwagi na niewypełnienie zapisanych w umowie osiągów silników z pierwszej dostawy modelu Boeing 747-8 Freighter wycofały się luksemburskie linie Cargolux.

Dominik Sipiński