Embraer 190 linii TAME wypadł z pasa
Piotr Bożyk
Reklama
Przedwczoraj (16.09) Embraer 190 (HC-CEZ) ekwadorskich linii lotniczych TAME (Línea Aérea del Ecuador) podczas lądowania wypadł z pasa na lotnisku Mariscal Sucre International Airport w mieście Quito, stolicy Ekwadoru.
Samolot wykonywał rejs o numerze EQ148 z miasta Loja do Quito. Na pokładzie znajdowało się 97 pasażerów i sześciu członków załogi.
Lądowanie odbywało się na pasie o oznaczeniu 17 który ma 3.120 metrów długości. Samolot zatrzymał się dopiero 250 metrów za końcem pasa. Na razie nie wiadomo dlaczego samolot wypadł z pasa.
W incydencie nikt nie ucierpiał, mimo że samolot uległ dość poważnym uszkodzeniom. Świadkowie twierdzą, że maszyna dotknęła pasa dopiero w połowie drogi startowej.
Na miejsce zdarzenia Embraer wysłał już grupę ekspertów, która zajmie się zabezpieczaniem miejsca zdarzenia oraz określi wstępne przyczyny wypadku.
Piotr Bożyk
Fot. La Hora
Samolot wykonywał rejs o numerze EQ148 z miasta Loja do Quito. Na pokładzie znajdowało się 97 pasażerów i sześciu członków załogi.
Lądowanie odbywało się na pasie o oznaczeniu 17 który ma 3.120 metrów długości. Samolot zatrzymał się dopiero 250 metrów za końcem pasa. Na razie nie wiadomo dlaczego samolot wypadł z pasa.
W incydencie nikt nie ucierpiał, mimo że samolot uległ dość poważnym uszkodzeniom. Świadkowie twierdzą, że maszyna dotknęła pasa dopiero w połowie drogi startowej.
Na miejsce zdarzenia Embraer wysłał już grupę ekspertów, która zajmie się zabezpieczaniem miejsca zdarzenia oraz określi wstępne przyczyny wypadku.
Piotr Bożyk
Fot. La Hora
gość
pcharasz
marcowy