LOT: Dreamliner w Warszawie
Reklama
Najnowszy Boeing 787 Dreamliner wylądował na lotnisku Chopina w Warszawie. Około godziny 10:30 samolot przyziemił na pasie 33.
Od wtorku (21.6) Dreamliner był pokazywany na salonie lotniczym Paris Air Show. Dziś rano wystartował z lotniska Le Bourget i udał się do Warszawy. Około godziny 10:15 samolot wykonał niski przelot (tzw. low-pass) na wysokości 500 stóp nad pasem 33. Po kilku minutach najnowszy Boeing wylądował i przekołował pod hangar LOT-u. Tam odbyła się oficjalna prezentacja maszyny z udziałem zaproszonych gości i mediów.
Na towarzyszącej konferencji prasowej prezes PLL LOT, Marcin Piróg, zaprezentował nowe barwy przewoźnika. Ujawniona została także kabina Dreamlinera w Locie. Samolot będzie miał konfigurację trójklasową. W klasie biznes będzie mogło podróżować osiemnastu pasażerów. Będą tam zamontowane fotele rozkładane do pozycji całkowicie leżącej. W klasie premium economy, która jest nowym produktem polskie przewoźnika, będzie 21 miejsc, a w tradycyjnej klasie ekonomicznej - 213.
Piróg podkreślał, że LOT-owski Dreamliner będzie oferował nowoczesny sprzęt audio-video i specjalnie dobrane menu. Obsługą pasażerów zajmie się specjalnie przeszkolony personel pokładowy.
- Lecimy do Warszawy by potwierdzić znaczenie LOT-u dla Boeinga i dobrą współpracę między firmami. LOT będzie pierwszym odbiorcą w Europie i jest z tego powodu niezwykle istotny dla Boeinga. Nie tylko dlatego, że jest pierwszym klientem, ale także dlatego, że współpracuje z nami podczas dopracowywania maszyny w nowych regionach geograficznych - mówił nam Justin Hale z Boeinga podczas salonu Paris Air Show.
Samolot, który wylądował w Warszawie, nie ma jeszcze pełnej certyfikacji. Do wykonania pozostało około 3% testów, głównie tzw. próby function and reliability, polegające na długich lotach. W kabinie znajdują się jedynie zbiorniki balastowe oraz stanowiska inżynierów. Pierwszy samolot trafi do LOT-u w kwietniu 2012 roku.
Z Warszawy Dreamliner odleci do Berlina. Air Berlin zamówiły 10 samolotów tego typu.
Dominik Sipiński
fot. Emilia Barska, Piotr Bożyk, Dominik Sipiński
Od wtorku (21.6) Dreamliner był pokazywany na salonie lotniczym Paris Air Show. Dziś rano wystartował z lotniska Le Bourget i udał się do Warszawy. Około godziny 10:15 samolot wykonał niski przelot (tzw. low-pass) na wysokości 500 stóp nad pasem 33. Po kilku minutach najnowszy Boeing wylądował i przekołował pod hangar LOT-u. Tam odbyła się oficjalna prezentacja maszyny z udziałem zaproszonych gości i mediów.
Na towarzyszącej konferencji prasowej prezes PLL LOT, Marcin Piróg, zaprezentował nowe barwy przewoźnika. Ujawniona została także kabina Dreamlinera w Locie. Samolot będzie miał konfigurację trójklasową. W klasie biznes będzie mogło podróżować osiemnastu pasażerów. Będą tam zamontowane fotele rozkładane do pozycji całkowicie leżącej. W klasie premium economy, która jest nowym produktem polskie przewoźnika, będzie 21 miejsc, a w tradycyjnej klasie ekonomicznej - 213.
Piróg podkreślał, że LOT-owski Dreamliner będzie oferował nowoczesny sprzęt audio-video i specjalnie dobrane menu. Obsługą pasażerów zajmie się specjalnie przeszkolony personel pokładowy.
- Lecimy do Warszawy by potwierdzić znaczenie LOT-u dla Boeinga i dobrą współpracę między firmami. LOT będzie pierwszym odbiorcą w Europie i jest z tego powodu niezwykle istotny dla Boeinga. Nie tylko dlatego, że jest pierwszym klientem, ale także dlatego, że współpracuje z nami podczas dopracowywania maszyny w nowych regionach geograficznych - mówił nam Justin Hale z Boeinga podczas salonu Paris Air Show.
Samolot, który wylądował w Warszawie, nie ma jeszcze pełnej certyfikacji. Do wykonania pozostało około 3% testów, głównie tzw. próby function and reliability, polegające na długich lotach. W kabinie znajdują się jedynie zbiorniki balastowe oraz stanowiska inżynierów. Pierwszy samolot trafi do LOT-u w kwietniu 2012 roku.
Z Warszawy Dreamliner odleci do Berlina. Air Berlin zamówiły 10 samolotów tego typu.
Dominik Sipiński
fot. Emilia Barska, Piotr Bożyk, Dominik Sipiński