Chiny: Kontrola promieniowania
Reklama
Na lotniskach w Chinach (a także w portach wodnych) wprowadzono kontrolę promieniowania pasażerów i towarów przybywających z Japonii. Wszystko w ochronie przed skażeniem, jakie mógł spowodować wyciek z japońskiej elektrowni atomowej Fukushima I.
Krajowy Urząd Bezpieczeństwa Nuklearnego w Chinach wydał oświadczenie, w którym zapewnia, że Chiny nie są zagrożone radioaktywnym promieniowaniem, jednak nadal zarządził dokładne śledzenie sytuacji i nakazał wprowadzić najwyższe środki ostrożności.
Z kolei Ministerstwo Ochrony Środowiska, któremu podlega Urząd, podkreśla, że będzie szczególnie dokładnie sprawdzać poziom promieniowania w Pekinie i jedenastu miastach na wybrzeżu, a wyniki będą publikowane dwa razy w ciągu dnia na specjalnej stronie internetowej, dostępnej dla wszystkich zainteresowanych.
Krajowy Urząd Bezpieczeństwa Nuklearnego w Chinach wydał oświadczenie, w którym zapewnia, że Chiny nie są zagrożone radioaktywnym promieniowaniem, jednak nadal zarządził dokładne śledzenie sytuacji i nakazał wprowadzić najwyższe środki ostrożności.
Z kolei Ministerstwo Ochrony Środowiska, któremu podlega Urząd, podkreśla, że będzie szczególnie dokładnie sprawdzać poziom promieniowania w Pekinie i jedenastu miastach na wybrzeżu, a wyniki będą publikowane dwa razy w ciągu dnia na specjalnej stronie internetowej, dostępnej dla wszystkich zainteresowanych.