Raport: Podsumowujemy 2010 rok

20 stycznia 2011 13:48
18 komentarzy
Reklama
Polskie Porty Lotnicze zanotowały w ubiegłym roku wzrost w ilości przewozów pasażerskich - wynika z informacji, jakie udało się nam uzyskać. Czas zatem na nieoficjalne, choć dosyć pewne podsumowanie 2010 roku na rodzimych lotniskach w ruchu regularnym i czarterowym.

Nieoficjalne, bo dwa porty lotnicze - warszawski i szczeciński - podały nam wyniki przybliżone, jednak o ile w przypadku stolicy apteczna dokładność potrzebna nam nie jest, o tyle w przypadku Szczecina przydałaby się bardzo.

Lotnisko Chopina - oczywiście liderem

To żadne zaskoczenie, w końcu to największy i główny port lotniczy w Polsce i nie wydaje się, aby prędko stracił palmę pierwszeństwa. W 2009 roku popularne "Okęcie" zanotowało blisko 8,3 mln obsłużonych podróżnych, co było wynikiem o 1,15 mln gorszym, niż w roku 2008 (spadek o ponad 12%).

W obecnym podsumowaniu jednak stołeczne lotnisko zanotowało wzrost i liczba obsłużonych podróżnych w ubiegłym roku oscyluje w granicach 8,7 mln pasażerów. Wskaźnik ten jest wyższy od tego z 2009 roku o około 5,5%.

Średni stopień podium... Kraków!

Choć to niemal wykrzyczane, to przecież zaskoczenia nie ma. Depczący po piętach Balicom port lotniczy w Pyrzowicach wciąż nie zdarł "skórek" swojego sąsiada. Czy Kraków straci kiedykolwiek swoją ugruntowaną pozycję? W zeszłym roku, w punkcie Krakowa dotyczącym pytaliśmy (wówczas wydawało się, że retorycznie), czy lotnisko spadnie w 2010 roku z drugiej na trzecią pozycję. Dziś znamy odpowiedź: Nie.

W 2009 roku w Krakowie odprawiono 2,66 mln podróżnych a w 2010 roku 2,86 mln. Wynik sprzed roku był o ponad 8% gorszy od poprzedzającego - tegoroczne podsumowanie (2010) przynosi plus 7,5%. Niestety, magicznych 3 milionów przekroczyć się nie udało. Zatem i w tym miejscu stawiamy pytanie, na które odpowiedź poznamy równo za rok: Czy 3 miliony padną i czy pozycja lidera portów regionalnych zostanie utrzymana?

Stopień najniższy, acz na podium - Katowice

W zeszłym roku przewrotnie napisałem, że Katowice były lepsze od Krakowa, ale tylko w aspekcie dwukrotnie mniejszego spadku w ilości pasażerów, porównując do 2008 roku. A jak jest obecnie?

Pyrzowice obsłużyły w 2010 roku nieco ponad 2,4 mln pasażerów. Przed rokiem zaznaczyłem, że tamten wynik był o 100 tys. gorszy od poprzedniego, obecny od poprzedniego jest o równo 100 tys. pasażerów lepszy. Wzrost wyniósł niewiele ponad 4%.

Różnica między Katowicami i Krakowem w liczbie podróżnych przed rokiem wynosiła 360 tys. osób, a obecnie jest to już 460 tys. pasażerów.

Gdańsk - trauma czwartego miejsca...

...na Pomorzu trzyma. Nie udało się "przeskoczyć" Katowic, choć te są doskonale świadome gorącego oddechu na "własnych plecach" i bynajmniej nie o przyjemną bryzę chodzi.

Lotnisko im. Lecha Wałęsy w 2010 roku obsłużyło 2,23 mln podróżnych. To bardzo duży wzrost w porównaniu do roku 2009, który wynosi niemal 18% (w 2009 roku 1,9 mln). Przed rokiem do Katowic (czyli do podium) "Wałęsie" brakowało 400 tysięcy pasażerów, obecnie dystans skrócił się już tylko do... 170 tysięcy osób!

Wciąż niezmiennie - Wrocław lepszy od Poznania

Chociaż w zeszłym roku różnica była mniejsza (odwrotnie, niż w poprzednim przypadku), w tym roku dystans między dwoma miastami się zwiększył.

Piąta lokata - Wrocław, w 2010 roku obsłużył 1,65 mln pasażerów (w 2009 1,32 mln), co daje wzrost aż o spektakularne 25%, jednak do granicy 2 milionów osób wciąż daleko.

Poznań, na szóstym miejscu z 1,42 mln obsłużonych pasażerów przynosi 14% wzrost (w 2009 roku 1,25 mln podróżnych).

Różnica między Wrocławiem a Poznaniem zwiększyła się ponad trzykrotnie, do 230 tysięcy pasażerów, gdy w 2009 wyniosła raptem 70 tysięcy.

Szczęśliwa siódemka dla Rzeszowa...

...już po raz drugi. To w 2009 roku podrzeszowska Jasionka statystycznie wyprzedziła łódzki Lublinek i utrzymała swoją pozycję również w 2010 roku.

Ostatnie 12 miesięcy dla lotniska w Rzeszowie to 454 tysiące obsłużonych pasażerów - w 2009 roku było ich 380 tysięcy. Wzrost wyniósł około 19,5%.

W zeszłym roku Jasionka była jedynym portem lotniczym w Polsce, które zanotowało wzrost obsłużonych pasażerów, i to aż o 18,6%. W tym roku udało się wskaźnik procentowy zwiększyć o blisko jeden punkt.

Łódzka ósemka

Lublinkowi nie pomogły w powrocie na lokatę z 2008 roku nawet warszawskie wrześniowe zawirowania, gdy na Łódź skierowano prawdziwy nalot przewoźników lotniczych.

W 2010 roku obsłużono tutaj prawie 394 tysiące pasażerów, co daje 26%, największy (w procentach) w Polsce wzrost. Przed rokiem z łódzkiego portu skorzystało 312 tysięcy podróżnych.

Znowu łeb w łeb?

W zeszłym roku i Bydgoszcz, i Szczecin zanotowały wyniki bardzo zbliżone względem wymienionych. Mamy prawo domniemać, że i w tym roku jest podobnie, jednak tutaj nie możemy powiedzieć wprost, kto kogo tym razem wyprzedził. Dlaczego?

Port lotniczy w Szczecinie jako jedyny w Polsce nie podał nam choć przybliżonego wyniku za 2010 rok. Dokładne wyniki znane mają być za kilka dni, a od rzecznika lotniska usłyszeliśmy, że "wynik jest bardzo podobny do zeszłorocznego (2009)."

Bydgoszcz w 2010 roku obsłużyła nieco ponad 278 tysięcy osób, co jest wzrostem o ponad 5%. Port w Goleniowie (pod Szczecinem) w roku 2009 obsłużył... 276 tysięcy pasażerów, a obecny wynik ma się niewiele od tego sprzed roku różnić.

Czekamy zatem na oficjalne wyniki i zestawienia. Jeśli Bydgoszcz okaże się lepszą, będzie to jedyne przetasowanie w pozycjach względem statystyk z 2009 roku!

Zielona Góra - za rok będzie dużo gorzej?

Ponownie na ostatnim miejscu. I ponownie, choć to najsłabszy wynik, pozwolę sobie tutaj na nieco większą refleksję i, podobnie jak przed rokiem, tezy te będą niemalże identyczne. Być może z sympatii do najmniejszego polskiego portu i bardzo miłych jego pracowników.

Zielonogórski port lotniczy ma jedną z lepszych lokalizacji w Polsce i w żaden sposób nie stara się tego wykorzystywać - choć to odważna teza, nie boję się takiej użyć. Zgodzę się, że położenie, region i samo lotnisko na rozwój ruchu regularnego wielkich szans nie ma (jeszcze), to jednak stworzenie " czarterowej bazy wypadowej" dla niemalże "ćwiartki" Polski byłoby w tym miejscu całkiem możliwe.

Pasażer czarterowy to taki, który rzadziej jako priorytetowe ultimatum przy zakupie wycieczki wybiera miejsce wylotu. Częściej wybiera destynację, cenę, a dopiero potem dopasowuje do tego lotnisko - niekoniecznie najbliższe swego miejsca zamieszkania.

Polskie lotniska są tak położone, że niemal z każdego miejsca kraju do najbliższego portu pasażer ma nie dalej, niż 200 km, a często w promieniu 150-300 km ma więcej, niż jedno lotnisko. Ten tok myślenia pozwala zauważyć, że w promieniu 200 kilometrów, czy 2-3 godzin podróży od lotniska w Babimoście znajduje się bardzo duża rzesza potencjalnych klientów, do której można włączyć mieszkańców kilku województw, nawet z mieszkańcami ich stolic.

Do zielonogórskiego lotniska jest stosunkowo blisko z wielu miast średniej wielkości i kilku całkiem dużych, z bogatych regionów zachodniej Polski. A odpowiednia oferta lotniska dla przewoźników, oraz oferta przewoźników dla touroperatorów z pewnością w perspektywie czasu przełożyłaby się na wybór portu lotniczego jako start wakacji. Oczywiście ze stratą dla portów we Wrocławiu i Poznaniu.

Traktowanie przez samorządowe władze po macoszemu lotniska pod Zieloną Górą byłoby bardziej zrozumiałe, gdyby leżało ono w województwie dolnośląskim (gdzie mamy port lotniczy we Wrocławiu) bądź wielkopolskim (gdzie jest poznańska Ławica), jednak Babimost to województwo lubuskie, któremu widocznie nie zależy na tym, aby posiadać "okno na świat" z prawdziwego zdarzenia.

O tym, że "czarterowa ekspansja" (bardzo dochodowy dla lotnisk segment) pozwoliłaby zauważyć lubuskie lotnisko przez inne, już regularne linie, chyba nie trzeba nikogo przekonywać. W końcu mamy w Europie przewoźnika, który potrafi z pospolitego "kartofliska" uczynić całkiem dobrze prosperujący port lotniczy.

Port lotniczy pod Zieloną Górą obsłużył w 2010 roku 4604 pasażerów, w tym niemal 400 w tranzycie (Warszawa-Zielona Góra-Drezno) i 580 pasażerów General Aviation. Należy w tym miejscu zaznaczyć, że właśnie zawieszono regularne rejsy linii Jet Air z Zielonej Góry.

Podsumowując rok 2010...

Cały ubiegły rok dla Polskich lotnisk to liczba około 20,68 mln obsłużonych pasażerów- wynik ten jest niemal identyczny z tym sprzed dwóch lat, czyli za 2008 rok.

W roku 2009 pasażerów było 18,95 mln, z czego 10,66 mln to podróżni obsługiwani wówczas przez porty regionalne (spadek do 2008 roku o blisko 5%). Według naszych danych wzrost w skali całego kraju wyniósł około 9,1% (przed rokiem zanotowano spadek 8,25%).

Gdy porównamy jednak statystyki tylko portów regionalnych (w 2010 roku niemal 12 mln), tutaj wzrost procentowy jest wyższy, i wyniósł ponad 12%.

Niniejszy raport powstał na podstawie dokładnych wyników "co do osoby", jakie otrzymaliśmy od portów lotniczych w Polsce. Jedynym wyjątkiem jest Lotnisko Chopina w Warszawie, które podało nam zaokrąglony wynik do 8,7 mln z zastrzeżeniem, że odchylenia mogą wynieść ułamki procenta. Lotnisko w Szczecinie podało, że wynik jest podobny, jak w 2009 roku, o czym już wspomniano.

Ostatnie komentarze

 - Profil gość
mietek 2011-01-25 09:06   
mietek - Profil mietek
aynis: dobre;-)
coby 2011-01-25 07:32   
coby - Profil coby
jednak KTW nie dały rady kilkumilionowa aglomeracja a jednak nie dala rady KRK. ale samyi czarterami nie da się zrobić wyniku. KRK jednak jest atrakcyjny turystycznie. Zaskakujący slaby wynik poznania. Mysle ze wyniki w tym roku będą podobne
solokhumbu 2011-01-21 18:26   
solokhumbu - Profil solokhumbu
Luuukaszu17: jestem calym sercem za rozbudową terminala, drogi,płyty postojowej itp itd. Ale bez solidnej liczby nowych połączeń (z większą maszyna niż PRG :) ) cudów nie zdziałamy. Niestety - ani powrót (może...) O2, ani OK nie spowoduja nagle przyrostu z 1,42 na 1,65 mln paxów rocznie. Albo drugi airbusik Wizza, albo choćby 2-3 nowe kierunki Irlandczyków. Marzenia...? :)
 - Profil gość
Reklama
Kup bilet Więcej
dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Wizy
Rezerwuj hotel
Wizy
Okazje z lotniska

dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Rezerwuj hotel
Wizy