Eurocypria wkrótce ogłosi upadłość
Reklama
Złość, awantury i protesty to obraz widziany od 4 listopada pod Ministerstwem Finansów w Nikozji, stolicy Cypru. Po 18 latach linia Eurocypria przestaje istnieć. Wszystkie operacje zostały zawieszone 4 listopada a 13 listopada ostatecznie przewoźnik ma zakończyć swoją działalność i ogłosić upadłość. Przyczyną takiej sytuacji jest brak możliwości finansowych na utrzymanie 2 konkurencyjnych linii Eurocypria Airlines oraz Cyprus Airways, których to właścicielem jest rząd Cypru.
We wrześniu minister finansów Charilaos Stavrakis ogłosił, że rozważane było połączenie operacji Cyprus Airways i Eurocypria Airlines aby zapobiec dalszym stratom. Starania te zostały przyśpieszone po tym jak opublikowano niepokojące wyniki finansowe Cyprus Airways za 1 półrocze 2010 roku. Minister obiecał również całej załodze Eurocyprii, że po połączeniu zachowają swoje miejsca pracy. Jednak ostatecznie Komisja Europejska nie zgodziła się na ten ruch i Ministerstwo zrezygnowało z tych planów przez co nie jest jasna i pewna sytuacja 300 pracowników likwidowanej linii.
W Polsce Eurocypria była najbardziej aktywna i widoczna na lotnisku Chopina w Warszawie, ale wykonywała również rejsy charterowe z Katowic, Krakowa, Gdańska, Wrocławia i Poznania.
Piotrek Bożyk
Fot. Piotrek Bożyk
We wrześniu minister finansów Charilaos Stavrakis ogłosił, że rozważane było połączenie operacji Cyprus Airways i Eurocypria Airlines aby zapobiec dalszym stratom. Starania te zostały przyśpieszone po tym jak opublikowano niepokojące wyniki finansowe Cyprus Airways za 1 półrocze 2010 roku. Minister obiecał również całej załodze Eurocyprii, że po połączeniu zachowają swoje miejsca pracy. Jednak ostatecznie Komisja Europejska nie zgodziła się na ten ruch i Ministerstwo zrezygnowało z tych planów przez co nie jest jasna i pewna sytuacja 300 pracowników likwidowanej linii.
W Polsce Eurocypria była najbardziej aktywna i widoczna na lotnisku Chopina w Warszawie, ale wykonywała również rejsy charterowe z Katowic, Krakowa, Gdańska, Wrocławia i Poznania.
Piotrek Bożyk
Fot. Piotrek Bożyk