flynas chce uruchomić kolejne połączenia do Polski. Które miasta wchodzą w grę?
Jakub Przybyłek
Rynek przewozów pomiędzy Polską i Bliskim Wschodem w ostatnim czasie bardzo dynamicznie się rozwija. Prym pod względem połączeń do krajów Zatoki Arabskiej wiodą porty lotnicze w Krakowie i Warszawie. W Balicach dominują przewoźnicy niskokosztowi - Air Arabia lata do Szardży, Wizz Air do Abu Zabi, flydubai do Dubaju, Jazeera Airways do Kuwejtu, a od niedawna właśnie także flynas do Rijadu. W Warszawie obecni są zarówno tanie linie lotnicze, jak i tradycyjni przewoźnicy - LOT, Emirates i flydubai łączą polską stolicę z Dubajem, Etihad Airways lata do Abu Zabi, Qatar Airways do Dohy, a także Air Arabia do Szardży, która z powodu braku wolnych slotów na Lotnisku Chopina już w najbliższym sezonie zimowym przeniesie też część lotów do Modlina.
– Popyt na loty jest ogromny, co sprawia, że będzie więcej lotów do Polski
Flynas to tanie linie lotnicze z Arabii Saudyjskiej, założone w 2007 roku. Ich główne bazy operacyjne znajdują się w Rijadzie, Dżuddzie i Dammamie. Przewoźnik nie jest jeszcze szeroko rozpoznawalny na europejskim rynku i obecnie oferuje połączenia do zaledwie siedmiu miast na Starym Kontynencie: Sarajewa, Wiednia, Berlina, Brukseli, Marsylii, Salzburga i Pragi. Połączenie z Rijadu do Krakowa przewoźnik zainaugurował 27 czerwca br.
Obecna flota flynas liczy 61 samolotów – w tym 53 airbusy A320neo, 4 A320ceo oraz 4 szerokokadłubowe A330. Linie mają jednak ambitne plany rozwoju. Podczas targów Farnborough Airshow 2024 w Londynie ogłoszono zamówienie na 160 kolejnych maszyn: 130 wąskokadłubowych z rodziny A320 oraz 30 szerokokadłubowych A330neo.
Zgodnie z obecnie obowiązującą Polsko-Saudyjską umową bilateralną połączenia lotnicze pomiędzy oboma państwami mogą wykonywać tylko flynas i LOT. Nasz narodowy przewoźnik od ponad roku łączy Warszawę z Rijadem.
gość
JackStrong
NOWITZKI