Demontaż skrytek na klucze. Ciąg dalszy walki włoskich miasta z Airbnb
Władze włoskich miast zaostrzyły metody walki ze zdalnym meldowaniem się w wynajmowanych krótkoterminowo mieszkaniach. W Rzymie służby rozpoczęły demontaż skrytek na klucze do lokali.
W grudniu ubiegłego roku Włoskie władze zmieniły przepisy dotyczące krótkoterminowego wynajmu mieszkań typu Airbnb. Nowe regulacje wprowadziły w całym kraju zakaz instalowania przy drzwiach i nieruchomościach specjalnych skrzynek, w których chowane są klucze, a te, które już były zainstalowane, musiały zostać usunięte. Zniknęła także możliwość meldunku na odległość, a klucze do lokalu zawsze musi bezpośrednio przekazywać właściciel. Włoskie ministerstwo spraw wewnętrznych uzasadniało zmiany tym, że podczas zdalnej identyfikacji klientów i wysyłania
kopii dokumentów przez internet nie można wykluczyć tego, że mieszkania są zajmowane także przez osoby, których tożsamość nie jest znana.
Nowe regulacje znacznie utrudniły działanie wynajmującym, którzy mimo grożących im wysokich kar, bardzo niechętnie zaczęli rezygnować ze zdalnego meldowania przyjezdnych. Lokalne władze w Rzymie postanowiły zadbać o przestrzeganie nowego prawa i w dzielnicy Monti w centrum włoskiej stolicy straż miejska rozpoczęła operację zdejmowania wiszących przy drzwiach skrzynek na klucze. Nad
jej przebiegiem czuwał osobiście szef wydziału do spraw turystyki w zarządzie
Wiecznego Miasta Alessandro Onorato, który zapowiedział, że każdego tygodnia zdejmowanych będzie około 200 takich skrytek, a właściciele wynajmowanych mieszkań będą karani wysokimi mandatami. Władze udostępniły nawet specjalną stronę internetową, na której mieszkańcy mogą zgłaszać, gdzie znajdują się wciąż nie zdjęte skrzynki na klucze.

Władze Rzymu uzasadniają intensywność swoich działań koniecznością zadbania o bezpieczeństwo podczas obchodzonego obecnie Roku Jubileuszowego Kościoła Katolickiego. W najbliższych miesiącach wieczne miasto powinno odwiedzić nawet około 32 milionów turystów i
pielgrzymów. Już teraz obserwuje się masowy
napływ gości z całego świata.
Niezależnie od działań miasta, również mieszkańcy postanowili wziąć sprawy w swoje ręce i rozpoczęli obywatelską akcję zdejmowania lub niszczenia skrzynek na klucze.
Mimo wszystko ciężko jest uwierzyć, że jedynym powodem obecnej polityki włoskich władz jest troska o względy bezpieczeństwa. Działania te wpisują się raczej w szerszy trend zwalczania wynajmu krótkoterminowego w największych turystycznych miastach Europy.