Wizz Air: Ostatni kwartał 2024 r. ze stratą
Drugi największy przewoźnik budżetowy na rynku polskim odnotował stratę w ostatnim kwartale minionego roku. Wynik operacyjny Wizz Aira zamknął się ujemną kwotą 76 mln euro.
Wizz Air Holdings opublikował dziś (30.01) wyniki za trzy ostatnie miesiące 2024 r., czyli za III kw. roku obrotowego 2025 (F25), który biegnie od 1 kwietnia 2024 r. do 31 marca 2025 r. Do najważniejszych informacji dotyczących tego okresu zarząd przewoźnika zaliczył m.in. niższe o 1,7 proc. oferowanie (Available Seat Kilometer, ASK), 15,5 mln przewieszonych pasażerów i 62,7 mln w całym zeszłym roku, poprawę współczynnika załadowania miejsc (Seat Factor, SF) o 2,7 punktów proc., wzrost przychodów na ASK (RASK) o 12,4 proc. oraz niewielkie, bo tylko o 3,6 proc,. zwiększenie kosztów na jeden ASK (CASK).


Niemniej najważniejszą informacją III kw. F25 jest strata operacyjna w wysokości 76 mln euro i strata netto na poziomie 241 mln euro. Wśród kosztów operacyjnych największy wzrost odnotowała pozycja obsługa techniczna. Wydatki na nią wyniosły 105 mln euro i zwiększyły się o 52 proc. O 17 proc. wzrosła też amortyzacja, a o 11 proc, koszty pracownicze. Z kolei w części finansowej rachunku zysków i strat uwagę zwraca strata na różnicach kursowych, która wyniosła aż 160 mln euro.


- Zgodnie z oczekiwaniami w trakcie kwartału popyt i ceny były wysokie, a RASK ze sprzedaży biletów wzrósł o 15 proc. rok do roku. Rezerwacje były wyższe niż w tym samym okresie zeszłego roku, co doprowadziło do wzrostu o 2,7 punktów proc. naszego współczynnika wykorzystania miejsc i osiągnięcie 90,3 proc. Przychody w III kw. wzrosły o 11 proc. rok do roku do 1,18 mld euro i przewieźliśmy rekordową liczbę 15,5 mln pasażerów- powiedział, komentując wyniki, József Váradi, prezes Wizz Aira.
Stratę za III kw. F25 Váradi uzasadniał uziemieniem ok. 20 proc. floty z powodu kłopotów z silnikami GTF Pratt & Whitney i podkreślał, że CASK bez uwzględnienia rachunku za paliwo wzrósł o 17 proc. Szef Wizz Aira dodał, że do złego wyniki przyczyniły się też ujemne różnice kursowe, które wyniosły 160 mln euro. Węgier podkreślił, że ta ostania pozycja ma charakter bezgotówkowy, a zarząd zatwierdził już program zabezpieczeń, aby pomóc złagodzić ryzyko walutowe w przyszłości.

- Patrząc na F26, uważamy, że znajdujemy się w ważnym punkcie zwrotnym dla firmy, ponieważ przechodzimy do okresu stałego wzrostu przez resztę dekady. To powrót do DNA Wizz Aira i podstawa długoterminowego tworzenia wartości dla akcjonariuszy. Potwierdzone zamówienia samolotów zapewniają jasną ścieżkę do stałego wzrostu, dając nam przewagę konkurencyjną. Niedawno dostosowany harmonogram dostaw Airbusa potwierdza te ambicje, zwłaszcza gdy uwzględnimy powrót do eksploatacji w ciągu dwóch lat uziemionej floty. Roczny wzrost pojemności o 15-20 proc. w ciągu najbliższych pięciu lat ułatwi zagęszczenie naszej siatki połączeń i pozwoli poprawić pozycję Wizz Aira na szybko rozwijających się rynkach bazowych, a tym samym zapewni korzyści kosztowe i powrót do historycznych marż netto- skonkludował Váradi.
Nowa umowa o wsparciu komercyjnym z Pratt & Whitney została zawarta pod koniec 2024 r. i objęła lata 2025 i 2026. Pakiet rekompensat, który dotyczy bezpośrednie kosztów Wizz Aira związanych z uziemionymi samolotami i tymi, które mają zostać uziemione, jest podobny do poziomów z poprzedniej umowy obowiązującej w 2024 r. Kwestie związane ze zwiększonym dostępem do zapasowych silników i dodatkowymi możliwościami zakładów naprawczych są częścią trwającego przetargu związanego z wyborem silników do 177 samolotów A321neo. Te negocjacje mają się zakończyć w bieżącym kwartale.
W ciągu III kw. F25 flota Wizz Aira zwiększyła się o dwa samoloty, co oznacza, że na koniec roku 2024 liczyła 226 airbusów. Zmiany w tym okresie obejmowały dostawy czterech nowych A321neo i dwóch A320ceo zwróconych leasingodawcom. Wszystkie samoloty w ramach leasingu ACMI, które zastępowały uziemione maszyny, zostały zwrócone leasingodawcom do końca października ub.r.
Średnia liczba miejsc w samolotach Wizz Aira wzrosła do 226. Na koniec 2024 r.. udział samolotów neo we flocie wyniósł 64 proc. Do końca marca 2025 r. przewoźnik spodziewa się otrzymać osiem nowych airbusów A321neo (w tym pierwszego XLR), podczas gdy kolejne cztery A320ceo opuszczą flotę. Na dzień 31 grudnia 2024 r. zamówienia obejmują 307 samolotów, w tym 260 A321neo i 47 A321XLR.

Zadłużenie netto na dzień 31 grudnia 2024 r. wyniosło 5,14 mld euro w porównaniu z 4,79 mld mln euro na dzień 31 marca 2024 r., podczas gdy wskaźnik dźwigni finansowej spółki (zadłużenie netto do EBITDA), wynoszący 4,0, nie zmienił się w porównaniu z końcem roku obrotowego F24.
W ciągu 2024 r. emisja CO2 Wizz Aira wyniosła 52,4 grama na pasażera. To wzrost o 1,9 proc. w porównaniu z 51,5 grama odnotowanymi w 2023 r., co odzwierciedla inny skład floty spowodowany uziemieniami samolotów neo i koniecznością wynajęcia starszych, mniej ekologicznych maszyn. W listopadzie ub.r., po zakończeniu tych leasingów, odnotowano zmniejszenie emisji CO2 na pasażera o 2,1 proc., a w grudniu spadek wyniósł 4,1 proc.
Fot.: Materiały prasowe