Żadna linia nie złożyła oferty w przetargu na promocję Łodzi
Żadna linia lotnicza nie złożyła oferty w organizowanym przez Urząd Miasta Łodzi przetargu na promocję miasta. Wartość zamówienia wzrosła dziś (9.12) o ponad 20 mln złotych.
Ponad tydzień temu jako pierwsi poinformowaliśmy o organizowanym przez Urząd Miasta
Łodzi przetargu na promocję miasta przez linię lotniczą operującą z
Portu Lotniczego im. W. Reymonta. Warunki tego przetargu wydawały się
być stworzone idealnie pod Ryanaira, który jest obecnie jedynym
przewoźnikiem oferującym regularne połączenia z łódzkiego lotniska.
Zaskakująco niska była kwota, którą łódzki magistrat chciał przeznaczyć na
dotowanie lotów z Lublinka - 9 mln złotych za 14 dodatkowych rotacji
tygodniowo. Dzisiaj (9.12) minął termin składania ofert w tym przetargu i okazuje się, że oferowana kwota nie skusiła żadnego z przewoźników.
O braku ofert w przetargu na portalu facebook poinformował Kosma Nykiel, radny Rady Miejskiej w Łodzi. Dziś, w dniu składania ofert, wartość zamówienia wzrosła niespodziewanie do 67,5 miliona złotych, czyli 13,5 miliona na rok.
Do 17 grudnia br. wciąż można składać oferty w bliźniaczym przetargu organizowanym przez Urząd Marszałkowski Województwa Łódzkiego. Nie znamy wartości tego zamówienia, więc możliwe jest, że województwo oferuje więcej pieniędzy za promocję regionu, które już skuszą, któregoś z przewoźników.