ITA postawi na rynek Europy Środkowej. Szansa na nowe trasy do Polski

Transakcja przejęcia ITA Airways przez Grupę Lufthansa wydaje się być już na ostatnie prostej. Spór Lufthansy z włoskim rządem dot. ceny zakupu 41 proc. udziałów w ITA Airways przez niemiecki holding został zakończony, a jednocześnie spełniane są właśnie kolejne warunki narzucone przez Komisję Europejską, która już niedługo powinna wydać ostateczną zgodę na przejęcie. Pełna integracja włoskiego przewoźnika z Grupą Lufthansa ma zająć dwa lat, ale niemiecki gigant już teraz ma gotowe konkretne plany rozwoju ITA Airways.

Jak donosi włoski dziennik „Correre della Sera”, po przejęciu przez Grupę Lufthansa, włoska linia ma postawić na zwiększenie rentowności poprzez skupienie się na kluczowych rynkach i rezygnacji z połączeń, które generują straty lub nie są wystarczająco zyskowne. Nowe połączenia mają być w szczególności uruchamiane do krajów afrykańskich i południowoamerykańskich, w których pozycja linii wchodzący w skład Grupy Lufthansa jest obecnie najsłabsza. A bogatą ofertę do nich ma konkurencja, czyli linie takie jak Air France, British Airways, Iberia czy TAP. ITA Airways miałaby uruchomić nowe połączenia m.in. do Bogoty i dwóch na ten moment nieujawnionych miast brazylijskich.

Niezwykle ciekawie prezentuje się druga część planu Lufthansy dla włoskiej linii. Niemieckiemu holdingowi zależy, żeby ITA Airways wzmocniła pozycję swojego hubu na lotnisku Fiumicino poprzez uruchomienie nowych połączeń dowozowych z lotnisk Europy Środkowej. Priorytetem dla linii ma być zwiększenie liczby pasażerów, którzy na rzymskim lotnisku będą przesiadali się na kluczowe dla przewoźnika transatlantyckie trasy do Ameryki Północnej, ale również częściowe wejście na rynek połączeń o charakterze turystyczno-wakacyjny.

Tylko w 2023 roku na trasach z Polski do Rzymu i z powrotem obsłużono w sumie 858,6 tysiąca pasażerów, czyli 260 tysięcy osób więcej niż rok wcześniej, informuje portal fly4free.pl. Rynek połączeń łączących polskie lotniska z Wiecznym miastem jest w dalszym ciągu zdominowany przez Ryanaira i Wizz Aira. Jego potencjał jakiś czas temu dostrzegł LOT, który zdecydował się uruchomić nową trasę łączącą Radom z Rzymem, a także przywrócić po wielu latach połączenie z Lotniska Chopina, jednak pasażerowi lotnisk regionalnych położonych poza Mazowszem są zdani tylko na ofertę niskokosztowców. Pozostaje trzymać kciuki, żeby ambitne plany ITA Airways udało się zrealizować.