Listopadowe wzrosty Ryanaira i Wizz Aira
Krzysztof Loga Sowiński
W listopadzie 2024 r. liczby pasażerów Wizz Aira i Ryanaira nadal rosły. W stosunku do danych z 2023 r. Irlandczycy odnotowali dwucyfrowy przyrost, a linia znad Dunaju musiała zadowolić się niewielkim przekroczeniem zeszłorocznych rezultatów.
Przedostatni miesiąc 2024 r. przyniósł dalsze wzrosty obu największym liniom budżetowym obecnym na polskim rynku lotniczym. W listopadzie br. Wizz Air obsłużył 4,9 mln podróżnych, co oznacza wzrost o 79 tys. i o 1,7 proc. w stosunku do analogicznego miesiąca 2023 r. Z kolei Ryanair odnotował wzrost liczby klientów o 11,1 proc., czyli o 1,3 mln. Przewozy linii z Dublina zamknęły się kwotą 13 mln pasażerów. Wykres 1 przedstawia liczby przewiezionych podróżnych przez Wizz Aira i Ryanaira w ciągu ostatnich 71 miesięcy tj. od stycznia 2019 r. do listopada 2024 r.
Wykres 1.
W 11 miesiącu br. Wizz Air ograniczył oferowanie o 1,7 proc. w stosunku do porównywalnego miesiąca zeszłego roku. Ta redukcja nie przełożyła się jednak na spadek przewozów, ale stanowiła ograniczenie zbyt optymistycznego oferowania z 2023 r. Wydaje się, że ten ruch był uzasadniany, bo listopad jest jednym z najsłabszych miesięcy w roku. Oczywiście swoją rolę odegrały też uziemienia spowodowane trwającymi naprawami silników Pratt & Whitney stosowanych w airbusach przewodnika. Natomiast względem porównywalnych okresów 2023 r. wzrost liczby pasażerów Ryanaira był najwyższy od maja br. Wykres 2 ilustruje miesięczne przewozy obu linii budżetowych w latach 2022-2024.
Wykres 2.
W stosunku do listopada 2019 r. dynamika przewozów Wizz Aira wyniosła 63 proc., co jest najlepszym osiągnięciem z ostatnich ośmiu miesięcy. W tym porównywaniu Ryanair wypada blado, bo jego wzrost wyniósł tylko 18 proc., co oznacza, że uzyskał wynik lepszy tylko od odnotowanego w lutym br. Wykres 3 prezentuje miesięczne wzrosty i spadki obu przewoźników w latach 2022-2024 w stosunku do 2019 r.
Wykres 3.
Wskaźnik wypełnienia foteli w maszynach (Seat Factor, SF) obu linii obniżył się, co jest naturalne w tej części roku. Ryanair odnotował SF w wysokości 92 proc., co jest spadkiem o 1 punkt procentowy w stosunku do października br. Natomiast Wizz Air względem 10 miesiąca 2023 r. stracił 1,6 punktu procentowego osiągając SF na poziomie 91,3 proc. Warto zaznaczyć, że dzięki redukcji oferowania Wizz Air poprawił swój rezultat w stosunku do listopada 2023 r. o 2,9 punktu procentowego. Wykres 4 ilustruje zmianę SF obu przewoźników na przestrzeni ostatnich 71 miesiący tzn. od stycznia 2019 r. do października 2024 r.
Wykres 4. W III kw. 2020 r. Ryanair nie publikował wartości SF.
Narastająco po listopadzie 2024 r. Wizz Air przewiózł 57,6 mln podróżnych, a Ryanair 183,5 mln. Te rezultaty są wyższe od przewozów z 2023 r. o 4,1 proc. w przypadku Wizz Air i 8,5 proc. w przypadku Ryanaira. Dzięki silniejszemu wzrostowi liczby podróżnych Irlandczycy nadal zachowują ponad trzykrotną przewagę w przewozach nad swoim rywalem z Budapesztu. Wykres 5 pokazuje liczby pasażerów obu linii narastająco tj. po 11 miesiącach w latach 2019-2024.
Wykres 5.
Do końca 2024 r. Wizz Air powinien przewieźć 62,6 mln pasażerów, a Ryanair 197 mln. Obaj przewoźnicy borykają się z brakiem wystarczającej liczby samolotów, co zmusza ich do ograniczania pracy przewozowej. Jest prawdopodobne, że ten deficyt będzie trwał przez cały przyszły rok, a sytuacja poprawi się dopiero w roku 2026. Wydaje się, że bardziej przewidywalna przyszłość rysuje się przed Wizz Airem, który musi uporać się z rozpoznanymi już problemami technicznymi oraz ewentualnymi niewielkimi opóźnieniami w dostawach airbusów. Natomiast Ryanair musi zmierzyć się z kryzysem Boeinga, który jest z jednej strony firmą za "dużą, żeby upaść", ale z drugiej strony może okazać się bardzo trudny w naprawie.
Fot.: Materiały prasowe
gość
jjemiolo