Lufthansa Cargo poleci z Katowic
Od pierwszego kwartału przyszłego roku Lufthansa Cargo będzie dwa razy w tygodniu latać z Katowic do Frankfurtu. W dalszej perspektywie połączenie ma być obsługiwane nawet codziennie.
Reklama
Połączenie cargo pomiędzy Katowicami i Frankfurtem zostanie zainaugurowane w pierwszym kwartale przyszłego roku i będzie obsługiwane towarowym airbusem A321F. Początkowo Lufthansa Cargo będzie realizować dwa rejsy tygodniowo - w czwartki i soboty, a w dalszej perspektywie niemiecka linia planuje latać frachtowcami do Katowic codziennie. Częstotliwość lotów będzie zależała od dostępności airbusów A321F we flocie przewoźnik, których Lufthansa Cargo posiada obecnie tylko cztery.
- Regularne operowanie do Katowic rozpoczniemy w pierwszym kwartale 2025 roku. Nie mamy jeszcze dokładnej daty, od której rozpoczniemy operacje. Będą to dwa połączenia tygodniowo. Jedno w czwartek, a drugie w sobotę. Będą to loty w ciągu dnia, a nie - jak pierwotnie zakładaliśmy - loty nocne. Tym połączeniem chcemy umożliwić transfer przesyłek, które wylatują w danym dniu, na rejsy wylatujące w ostatniej fali z lotniska we Frankfurcie. To najszybsza z możliwych obsługa frachtu lecącego z Polski w kierunku Ameryki Północnej oraz Południowej, a w szczególności Meksyku i Brazylii.
- powiedział w rozmowie z portalem WNP.pl Wojciech Ryglewicz, dyrektor Lufthansy Cargo na Europę Środkowo-Wschodnią.
Już od jakiegoś czasu mówiono o zainteresowaniu Lufthansy Cargo uruchomieniem bezpośrednich połączeń towarowych do Frankfurtu z jednego z polskich lotnisk. W grę wchodziły porty lotnicze w Warszawie i Katowicach. Ostateczny wybór padł właśnie na śląskie lotnisko, a wszystko przez ograniczoną przepustowość Okęcia i obowiązującą na nim ciszę nocną, a także bliskość Pyrzowic względem zakładów przemysłowych południowej Polski.
- Śląskie lotnisko nie ma takich ograniczeń, które posiada stołeczny port. Początkowo rozważaliśmy operacje nocne, a w Katowicach nie ma - tak jak to jest w Warszawie - problemu z lotami w godzinach nocnych. Kluczowe jednak jest to, że obsługiwany przez nas przemysł znajduje się właśnie na południu Polski, a nie w okolicach Warszawy. Inną sprawą jest to, że taki lot do Frankfurtu z Katowic jest krótszy, a przez to tańszy
- dodał Ryglewicz.
Połączenie lotnicze będzie uzupełnieniem już istniejącej oferty transportu frachtu z Katowic do Frankfurtu, Monachium i Wiednia w ramach Road Feeder Service.