Riyadh Air: AOC jeszcze w 2024 r.

- W tej chwili zajmujemy się lotami sprawdzającymi trasy. Jesteśmy o kilka dni od ukończenia tego procesu. Do końca roku będziemy mieć AOC

— powiedział Tony Douglas, dyrektor generalny Riyadh Air.

Nowopowstała saudyjska linia lotnicza zamówiła 39 boeingów 787-9 z możliwością powiększenie tej liczby o 33 sztuki. Maszyny B787-9 będą latać na dalekim zasięgu wykorzystując lotnisko w Rijadzie jako centrum przesiadkowe. Zapewnienie odpowiednich slotów będzie więc kluczowe dla lotnisk chcących gościć rejsy Riyadh Air. Douglas stwierdził również, że zamówienie na samoloty wąskokadłubowe o podobnej do kontraktu na B787 skali zostanie upublicznione już niedługo, co pozwoli Riyadh Air rozpocząć operacje samolotami średniego zasięgu w ciągu roku od uruchomienia pierwszych lotów.

Jednocześnie Douglas powiedział, że opóźnienia w dostawach odrzutowców są nieustannym zagrożeniem i zwrócił uwagę, że z tego powodu plany Riyadh Air były już trzykrotnie zmieniane. W ciągu pięciu lat siatka połączeń Riyadh Air ma liczyć 100 kierunków. Następne ważne informacje od Riyadh Air są spodziewane pod koniec października br., kiedy zostanie ujawniona platforma rezerwacyjna. Douglas stwierdził, że będzie ona oparta na biometrii, a pasażerowie będą wchodzić w interakcję z linią lotniczą za pomocą rozpoznawania twarzy. Taka procedura dotyczyć będzie m.in. rezerwacji biletów i członkostwa w programie lojalnościowym.

Douglas opisał Riyadh Air jako biznes kierowany cyfrowo, który umożliwia podróżowanie i porównał nową platformę do Amazona. Nowa technologia stosowana przez Riyadh Air stwarza wyzwania w nawiązywaniu współpracy z partnerami, do których należą Delta Air Lines, Singapore Airlines i Turkish Airlines.

- Wiele z prac, które wykonywaliśmy w ramach współpracy z innymi systemami, było jak korzystanie z tłumacza Google

— stwierdził Douglas

Saudyjski przewoźnik nie zamierza przystąpić do żadnego globalnego sojuszu, ale partnerzy będą niezbędni. Douglas poszukuje jeszcze dwóch partnerów, jednego w Europie Zachodniej i jednego na subkontynencie indyjskim. Wstępne plany rozwoju siatki połączeń zostaną opublikowane na początku 2025 r. Według Douglasa pierwsze kluczowe porty docelowe nie będą stanowiły niespodzianki.