58. pasażer lotu Voepass. Brazylijczyk, który oszukał śmierć
Miał znaleźć się na pokładzie feralnego lotu linii Voepass. Nie został jednak wpuszczony na pokład.
Reklama
Wydarzenie z piątku (9.08) wstrząsnęło Brazylią i światem lotniczym. Adriano Assis z Rio de Janeiro miał znaleźć się na pokładzie samolotu linii Voepass, który rozbił się, zabijając 61 osób. Mężczyzna uniknął śmierci przez przypadek, gdyż z powodu pomyłki w rezerwacji, nie został wpuszczony na pokład.
Maszyna realizowała rejs oznaczony numerem 2Z 2283 z Cascavel do Sao Paulo-Guarulhos. Kontakt z załogą ustał po około 1,5 h lotu. Na pokładzie ATR 72-500 znajdowało się 57 pasażerów i 4 członków załogi.
Adriano Assis w wywiadzie dla brazylijskiego TV Globo opowiedział, jak zamieszanie przy bramce uratowało mu życie. Assis, myląc godziny odlotu, dotarł do gate'u zbyt późno, gdzie napotkał na zdecydowaną reakcję pracownika lotniska. Choć próbował negocjować, odmówiono mu wejścia na pokład. Wkrótce potem samolot ATR 72 Voepass, którym miał lecieć, rozbił się w Vinhedo.
Mimo początkowej złości na pracownika, Assis teraz mówi o nim jak o swoim wybawcy. Po informacji o katastrofie, natychmiast powrócił na lotnisko, aby podziękować tej osobie za ocalenie życia.
Gdybym wszedł na pokład, nie byłoby mnie tutaj, by opowiedzieć tę historię- przyznał ze wzruszeniem.
This man wasn’t allowed to board the plane that just crashed in Vinhedo in São Paulo, Brazil because he was LATE.
— Cillian (@CilComLFC) August 9, 2024
He argued with the man at the boarding gate, but ended up hugging him after hearing the plane had crashed.
This is unbelievable… ???? pic.twitter.com/wrplK3lVr4
Katastrofa Voepass w Vinhedo jest najtragiczniejszym wypadkiem lotniczym w Brazylii od 2023 roku. Samolot wpadł w korkociąg i rozbił się w dzielnicy mieszkalnej. Na szczęście, na ziemi nie odnotowano ofiar.