Booking.com na cenzurowanym. Rekordowa kara dla spółki
Hiszpański organ ochrony konkurencji, CNMC, nałożył na Booking.com grzywnę w wysokości 413,24 mln euro za nadużywanie dominującej pozycji na rynku.
Reklama
Dochodzenie, które rozpoczęło się w październiku 2022 roku, wykazało, że platforma rezerwacyjna narzucała hotelom nieuczciwe warunki, utrudniając konkurencję innych biur podróży. To największa kara nałożona przez CNMC w ostatnich latach, mająca na celu przywrócenie równowagi na rynku turystycznym w Hiszpanii.
CNMC stwierdziło, że od stycznia 2019 roku Booking.com stosował dwie główne formy nadużyć. Po pierwsze, platforma narzucała hotelom klauzulę cenową, uniemożliwiającą oferowanie pokoi na własnych stronach internetowych po cenach niższych niż na Booking.com. Jednocześnie, serwis zastrzegał sobie prawo do jednostronnego obniżenia cen oferowanych przez hotele. Po drugie, Booking.com ograniczał konkurencję, używając liczby rezerwacji jako kryterium rankingowego na liście wyników wyszukiwania, co zmuszało hotele do koncentracji swoich rezerwacji na tej platformie.
Decyzja CNMC jest znaczącym krokiem w walce z monopolistycznymi praktykami w sektorze turystycznym. Hiszpańskie stowarzyszenia hotelarzy, które złożyły skargi, wyraziły nadzieję, że kara ta przyczyni się do bardziej uczciwej konkurencji na rynku.
„Firma dopuściła się poważnych nadużyć, które miały negatywny wpływ na całą branżę turystyczną”– stwierdził CNMC w swojej informacji prasowej.
Booking.com stoi również w obliczu zaostrzenia przepisów w całej Unii Europejskiej, po tym jak w maju został wyznaczony jako „gatekeeper” zgodnie z ustawą o rynkach cyfrowych (Digital Markets Act). Do listopada 2024 roku firma musi dostosować się do nowych regulacji, a ich nieprzestrzeganie może skutkować karami sięgającymi nawet 10 proc. globalnego rocznego obrotu.
Warto zaznaczyć, że hiszpański urząd antymonopolowy prowadzi także dochodzenie w sprawie Apple i jego praktyk związanych z App Store. CNMC obawia się, że gigant technologiczny może narzucać deweloperom nieuczciwe warunki handlowe, podobnie jak Booking.com. Te działania pokazują determinację Hiszpanii w walce z monopolistycznymi praktykami na różnych rynkach.