Aeroflot rezygnuje z zamówienia na Suchoje SSJ100 i Tupolewy Tu-214

Od czasu ataku na Ukrainę i nałożenia zachodnich sankcji rosyjskie lotnictwo mierzy się z nieustającymi problemami. Przede wszystkim brak dostępu do części zamiennych powoduje trudności w eksploatacji zachodnich maszyn Airbusa oraz Boeinga i przyczynia się do ich licznych awarii, a nawet uziemień. Z tego powodu oraz oczywiście ze względów propagandowych władze Federacji zapowiedziały przejście krajowych przewoźników na maszyny jedynie rosyjskiej produkcji. Bardzo szybko okazało się jednak, że również rodzime konstrukcje bazują w dużej części na zachodnich częściach i rosyjski przemysł w dalszym ciągu nie dał rady dostarczyć przewoźnikom w pełni rosyjskich samolotów. Próby przeprojektowania irkuta MC-21 przy użyciu krajowych podzespołów zakończyły się zwiększeniem jego wagi o 6 ton i znacznym spadkiem zasięgu. Więcej o obecnym stanie rosyjskiej awiacji pisaliśmy w obszernej analizie kilka tygodni temu.