Croatia Airlines wyklucza uruchomienie połączeń długodystansowych
Croatia Airlines w latach dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku chciały uruchomić bezpośrednie połączenie z Zagrzebia do Nowego Jorku. W tym celu linia chciała wyleasingować od Lufthansy samolot typu Douglas DC-10. Jednak w związku z ówczesną sytuacją polityczną w krajach byłej Jugosławii, plany narodowego chorwackiego przewoźnika nie doszły do skutku. Obecnie linia wyklucza taką możliwość.
- Flota Croatia Airlines, zarówno obecna, jak i przyszła, jest dostosowana do lotów na trasach wewnątrzeuropejskich. Naszą podstawową rolą jest zapewnienie łączności w Chorwacji i utrzymywanie połączeń z zagranicznymi kierunkami przez cały rok. Dodatkowo, biorąc pod uwagę gospodarkę Chorwacji napędzaną turystyką, przydzielamy loty na strategicznych trasach nawet w miesiącach zimowych, kiedy inni przewoźnicy mogą nie obsługiwać lotów– podkreśla Jasmin Bajić, prezes Croatia Airlines.
Loty długodystansowe były jeszcze w planach przewoźnika w 2013 roku.
- Naszym marzeniem jest uruchomienie w przyszłości lotów międzykontynentalnych. Chciałbym zobaczyć, jak model długodystansowy przechodzi z fazy marzeń do fazy planowania, a następnie do fazy realizacji– powiedział w 2013 roku Krešimir Kučko, ówczesny prezes Croatia Airlines.
Obecna flota chorwackiego przewoźnika składa się z czterech samolotów typu Airbus A319, dwóch A320, a także sześciu typu Dash 8. Linia oczekuje również na dostawę piętnastu airbusów A220.
Na tę chwilę jedynymi trasami długodystansowymi z Chorwacji są połączenia z Zagrzebia do Toronto oraz Seulu, które są obsługiwane kolejno przez Air Transat oraz T’way.