Biman Bangladesh planuje zakup A350
Narodowy przewoźnik Bangladeszu planuje zakup dziesięciu airbusów A350.
Reklama
Linia Biman Bangladesh Airlines chce złożyć zamówienie na dziesięć samolotów typu Airbus A350. Miałoby ono się składać z ośmiu maszyn przeznaczonych do transportu pasażerów i dwa do obsługi lotów cargo. Władze linii chcą tym samym przełamać monopol Boeinga w swojej flocie. przeznaczonej do lotów zagranicznych i części lotów krajowych. Temat ten był poruszony na najwyższym szczeblu, ponieważ o rozmawiała o tym premierka Bangladeszu, Sheikh Hasina z prezydentem Francji, Emmanuelem Macronem, który z dużym entuzjazmem przyjął zainteresowanie Bangladeszu samolotami typu Airbus.
- Dziękuję za zaufanie do europejskiego przemysłu lotniczego i zaangażowanie władz Bangladeszu w złożenie zamówienia na dziesięć airbusów A350 - powiedział Emmanuel Macron.
- Planujemy złożyć zamówienie na dziesięć samolotów typu Airbus A350 etapami. Komisja techniczna jest obecnie w trakcie oceny. Samoloty te będą wykorzystywane na nowych i starych trasach. Prawie każdy kraj ma w swojej flocie airbusa i boeinga. Ale mamy tylko boeinga, ani jednego airbusa - powiedział Mahbub Ali, minister lotnictwa cywilnego Bangladeszu.
Biman Bangladesh Airlines chce w najbliższych latach rozwijać swoją siatkę połączeń. W planach linii są między innymi loty do Manchesteru i Birmingham, które były w przeszłości obsługiwane przez bengalskiego przewoźnika, a także do Nowego Jorku i Los Angeles, o czym pisaliśmy w artykule "Biman Bangladesh chce wrócić do USA".
Obecna flota Biman Bangladesh Airlines składa się z z czterech boeingów 777-300ER, czterech dreamlinerów w wersji -8 i dwóch w wersji -9, a także z sześciu boeingów 737-800 i pięciu samolotów typu Dash 8. Jeszcze do niedawna we flocie przewoźnika mogliśmy spotkać między innymi airbusa A310, a także samolot typu McDonnell Douglas DC-10, którego Biman Bangladesh był ostatnim pasażerskim operatorem na świecie.