Koniec arktycznej historii 737-200C w Air Inuit

11 lipca 2023 09:15
Kanadyjskie linie lotnicze Air Inuit planują wycofać ze swojej floty boeingi 737-200C. To wyjątkowe maszyny nie tylko ze względu na ich wiek, ale także wyposażenie umożliwiające operowanie na szutrowym pasie startowym północnej Kanady.
Reklama
W czasach nowoczesnych, cichych odrzutowców już prawie nikt nie pamięta samolotów, które spopularyzowały światowe lotnictwo. Takim modelem jest bez wątpienia Boeing 737-200. Chociaż na co dzień próżno szukać tego samolotu na polskim, czy europejskim niebie, to są jeszcze miejsca na świecie, gdzie ciągle pozostaje w czynnej służbie. Jednym z takich miejsc jest północny Quebec, gdzie swoją działalność prowadzą linie lotnicze Air Inuit.

Linia lotnicza działająca od końca lat 70-tych XX wieku, bierze swoją nazwę od Innu, grupy indiańskich ludów, zamieszkujących północną część kanadyjskiej prowincji Quebec, regionu o nazwie Nunavik. Właśnie tam każdego dnia przewoźnik za pomocą ponad 40-letnich boeingów 737-200C, operują na trasie Montreal - Puvirnituq. Osada Puvirnituq leżąca w pobliżu ujścia rzeki Hudson jest wyjątkowa z dwóch powodów. Po pierwsze nie ma połączenia drogowego z innymi częściami Kanady, po drugie lotnisko, które jest jedynym oknem na świat dla okolicznych mieszkańców, posiada szutrowy pas startowy. To ostatnie czyni tę trasę szczególną, bowiem wiekowe boeingi są specjalnie przebudowane, by móc korzystać z tego typu infrastruktury.


Boeingi Air Inuit wyposażone są w zestaw do lądowania na żwirowej nawierzchni. W jego skład wchodzi, m.in. specjalna osłona przedniego koła, która jednocześnie zastępuje klapy zamykające podwozia. Ma ona za zadanie ochronę mechanizmu przed odbijającym się żwirem i ryzykiem uszkodzenia podzespołów samolotu. Także silniki są przygotowane na lądowanie w trudnych warunkach. Napęd stanowią jednostki Pratt&Whitney JT8D, które opracowane zostały jeszcze w latach 60-tych XX wieku. Chociaż z dzisiejszej perspektywy wyglądają archaicznie, dzięki swojej konstrukcji zostały wyposażone w specjalne rozpraszacze wirów powietrza pod i przed gondolą. Umożliwia to ochronę przed dostaniem się żwiru i kurzu do wnętrza silnika. Pokład 737-200 także posiada rzadką konfigurację Combi. Charakteryzuje się podziałem wnętrza na dwie strefy. Pierwsza część tuż za kokpitem, przeznaczona jest na powierzchnię cargo. Samolot posiada podnoszone do góry drzwi boczne, umożliwiające załadunek większego frachtu. Do tej części nie mają dostępu pasażerowie, siedzący z tyłu samolotu. W tym miejscu pokład wygląda standardowo i wyposażony jest w klasyczny układ siedzeń 3-3. Co ciekawe przestrzeń samolotu można dowolnie konfigurować. W wersji całkowicie towarowej, maszyna przewiezie 6 standardowych palet cargo. Przestrzeń pasażerską można zaplanować na transport od 24 do 76 pasażerów. Wówczas pojemność strefy cargo waha się pomiędzy 5, a 2 palety. Taka uniwersalność pozwala dostosować układ pokładu do aktualnych potrzeb. Boarding odbywa się jedynymi dostępnymi dla pasażerów, tylnymi drzwiami.

Połączenie realizowane przez Air Inuit ma strategiczne znaczenie dla mieszkańców osad położonych na północy kraju. Zapewnia im powietrzną drogę do kanadyjskich metropolii oraz dostarcza niezbędne towary. Władze linii zapowiedziały, że boeingi 737-200C zostaną zastąpione większymi i dużo nowocześniejszymi modelami -800 wersji Next Generation. Chociaż nie jest to najnowszy produkt koncernu Boeing, to i tak stanowić będzie skok technologiczny. Poza zwiększoną pojemnością, dysponują one nowocześniejszymi i oszczędniejszymi silnikami oraz wyposażone są w szklany kokpit, poprawiający komfort pracy pilotów. 737-800 również zostaną przekonwertowane do wersji combi, tak by móc przewozić cargo i pasażerów. Niestety koszty oraz różnice w konstrukcji, mocno ograniczają możliwości dostosowania Next Gen do lądowania na żwirowym pasie startowym. Oznacza to konieczność wybudowanie betonowego pasa startowego w przyszłości. Poza Air Inuit również linie Nolinor operują na 737-200 Combi w rejonie północnej Kanady. Wraz ze starzeniem się floty także te linie będą wprowadzać do użytku nowocześniejsze maszyny. Postęp wkracza w arktyczne rejony. Powoli era retro samolotów na niezwykłych trasach dobiega końca.

Fot. Air Inuit
Tagi
b737
Podobne artykuły
Brak wiadomości
Reklama

Ostatnie komentarze

 - Profil gość
Reklama
Kup bilet Więcej
dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Wizy
Rezerwuj hotel
Wizy
Okazje z lotniska
Reklama

dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Rezerwuj hotel
Wizy