Rada Miejska Łodzi zaniepokojona wspieraniem lotniska w Radomiu
Członkowie RM w Łodzi wyrazili niepokój wobec rządowego wsparcia dla radomskiego portu w obliczu starań o zwiększenie potencjału Portu Lotniczego Łódź. Radni zaapelowali do rządu o pomoc w rozwoju łódzkiego lotniska.
Reklama
Prezeska Portu Lotniczego Łódź Anna Midera w niedawnej rozmowie z naszym portalem przekonywała, że Radom nie jest dla Łodzi żadną konkurencją.

- Tak daleko oddalone lotnisko, z na razie słabą ofertą, nie może być konkurencją dla lotniska, które się dynamicznie rozwija - mówiła Anna Midera.
Odrobinę innego zdania są radni RM w Łodzi. Podczas zorganizowanego wczoraj (18.05) briefingu prasowego trzech łódzkich radnych zaprotestowało wobec rządowej polityki wspierania radomskiego portu. Radni zauważyli, że lotnisko w Łodzi jest traktowane po macoszemu, pomimo jego niewątpliwych sukcesów marketingowych i rynkowych.
- Ostatnio dużo słychać o sukcesach i rozwoju łódzkiego lotniska. Kwartał zakończył się z bardzo dobrym wynikiem 67 tys. odprawionych pasażerów. Warto przypomnieć, że przed pandemią było to 50 tys. osób, czyli o prawie 30 proc. mniej. Ponadto, otwierane są nowe kierunki, które działają z powodzeniem. To m.in. Mediolan, Bruksela i Alicante. Niepokoi nas, że jednocześnie wspiera się projekt radomski - powiedział Mateusz Walasek z RM w Łodzi.

- W ostatnich dniach w Łodzi odbywało się Forum Routes Europe 2023, czyli największa europejska impreza lotnicza. Wydarzenie pokazało potencjał naszego lotniska oraz jego możliwości, również w kontekście przejęcia lotów z Modlina. Brakuje nam wsparcia. Jeśli doda się połączenia, których otwarcie udało się potwierdzić podczas Routes Europe 2023, a o których lotnisko na razie nie chce mówić, to będzie bardzo ciekawa oferta podróżowania. Stąd nasz apel do rządu o wsparcie nas w rozwoju łódzkiego lotniska - wtórował mu Krzysztof Makowski z RM w Łodzi.
- To sytuacja absurdalna, wręcz komiczna. W lotnisko w Radomiu zainwestowano w ostatnim czasie 800 mln złotych. To ogromna kwota, którą trzeba było zainwestować lepiej. Przecież duża część ruchu lotniczego z Modlina albo planowanego Centralnego Portu Komunikacyjnego może być realizowana z Łodzi. Lotnisko jest do tego znakomicie przystosowane, lecz brakuje mu naprawdę niewielkich nakładów finansowych do podwojenia lub nawet potrojenia ruchu pasażerskiego. Mimo tego, rząd woli lansować lotnisko w Radomiu - dodała Emilia Susniło-Gruszka z RM w Łodzi.
Radni zauważyli, że Łódź bezowocnie stara się o obecność Polskich Linii Lotniczych od dłuższego czasu. Tymczasem, przewoźnik uruchamia wiele strategicznych połączeń do europejskich miast z Radomia, którego potencjał jest póki co dużą niewiadomą.
Fot.: Andrzej Amerski