LOT z rekordowym oferowaniem do Ameryki Północnej
W szczycie tegorocznego sezonu letniego LOT będzie realizował rekordową siatkę połączeń do Ameryki Północnej. Przewoźnik zaplanował nawet sześćdziesiąt wylotów tygodniowo z trzech rodzimych lotnisk w Warszawie, Krakowie i Rzeszowie.
Reklama
Kwartał Q3 2023 będzie najlepszym okresem LOT-u pod kątem północnoamerykańskiego oferowania w historii, zauważył "Simple Flying". Przykładowo, w ub. roku przewoźnik realizował o sześć połączeń transatlantyckich mniej.
- Ameryka Północna jest bardzo ważnym rynkiem dla naszej siatki połączeń. To nierozłączna część naszej strategii. W zeszłym roku LOT obchodził pięćdziesięciolecie uruchomienia rejsów do Chicago i Toronto, a w ub. miesiącu również połączenia do Nowego Jorku - zauważył Michał Fijoł, członek zarządu ds. handlowych LOT-u.
W szczycie tegorocznego sezonu wakacyjnego LOT będzie obsługiwał połączenia z warszawskiego Lotniska Chopina do Nowego Jorku, Newark, Toronto, Chicago O'Hare, Los Angeles oraz Miami. Kraków będzie mógł pochwalić się bezpośrednimi rejsami narodowego przewoźnika do Newark i Chicago O'Hare, natomiast Rzeszów trasą do Newark. Najczęściej realizowana będzie rotacja z Lotniska Chopina do Nowego Jorku i Toronto. Na tych kierunkach LOT przewidział po dwa połączenia każdego dnia.
LOT jest teraz liderem oferowania na trasach z regionu (Europa Środkowo-Wschodnia) do Ameryki Północnej. Wojna na Ukrainie sprawiła, że z rynku zrezygnowało (lub musiało zrezygnować) wielu kluczowych konkurentów, w tym Aerofłot, Air Canada oraz American Airlines. Przewoźnik z Lotniska Chopina może więc pochwalić się udziałem w rynku na poziomie 72 proc. całościowego oferowania, odnotował "Simple Flying".