Gauss: airBaltic podwoi swoją flotę. Szuka miejsca na nowe bazy
Paweł Cybulak
Podczas odbywających się w Łodzi Routes Europe prezes airBaltic Martin Gauss poinformował, że linia planuje podwoić flotę airbusów A220 do 100 samolotów. Przewoźnik chce umieścić 60 maszyn poza swoim macierzystym rynkiem.
Reklama
Obecnie airBaltic eksploatuje 41 airbusów A220-300s, a do lata 2024 roku liczba ta ma wzrosnąć do 50 samolotów. Gauss stawia jednak na dalszy rozwój floty.
- Pod warunkiem udanego IPO, które jest planowane na przyszły rok, złożymy zamówienie na kolejne A220 - powiedział Gauss, podkreślając, że planuje skorzystać z kolejnych 30 opcji, dzięki czemu flota będzie liczyła 80 samolotów. Spośród nich 26 zostanie oddanych w wet leasing innym liniom lotniczym. Ponadto, airBaltic wykupi opcje na 20 kolejnych samolotów, co da mu możliwość rozwoju floty do 100 sztuk A220.
- Istnieje potrzeba umieszczenia przez nas samolotów poza krajami bałtyckimi - mówi Gauss. airBaltic ma swoje bazy we wszystkich trzech stolicach krajów bałtyckich - Rydze, Tallinie i Wilnie - a także fińską bazę w Tampere. Nowe mają powstać w krajach nordyckich.
- Jeśli spojrzeć na tę linię między Hamburgiem a biegunem północnym, jest wiele miast, w których airBaltic może umieścić przyszłe samoloty - konkluduje, wykluczając Hamburg i biegun północny, jako potencjalnych miejsc gdzie mógłby się rozwijać airBaltic.
gość
spotter10
TravelFan
kobek