Nowy prezes lotniska we Wrocławiu. Kuś traci stanowisko

- Najważniejszym zadaniem na najbliższe lata jest proces rozbudowy i modernizacji lotniska pod kątem zwiększenia przepustowości oraz umożliwienia realizacji zadań wojskowych. Liczę, że w nieodległej perspektywie, po zakończeniu wojny na Ukrainie, wznowimy połączenia lotnicze z tym krajem. Przed wojną połączenia na tym kierunku stanowiły ok. 15% całości ruchu na naszym lotnisku. Odrębną kwestią jest udział polskiej branży lotniczej w procesie odbudowy lotnictwa cywilnego na Ukrainie – potrzeba eksperckiego wsparcia przy odtwarzaniu infrastruktury czy gotowości do wznowienia połączeń po pozytywnym sygnale od naszych partnerów – tłumaczy Karol Przywara. Jak dodaje, chciałby także wciąż rozwijać lotnisko pod kątem standardów obsługi pasażerów oraz oferty dostępnych w porcie usług.

Prezes Kuś kierował Portem Lotniczym Wocław od stycznia 2007 roku. W tym czasie wrocławskie lotnisko stało się jednym z najlepiej ocenianych przez pasażerów lotnisk w Europie. W czasie kadencji Kusia zbudowany i uruchomiony został jeden z najnowocześniejszych terminali pasażerskich w Europie. Podsumowanie 10 lat funkcjonowania nowego terminala jest imponujące: 600 mln zł inwestycji, 25 mln pasażerów, 300 tys. operacji lotniczych. Gotowe są już także projekty dotyczące rozbudowy terminala i strefy lotniczej.

Znakiem rozpoznawczym wrocławskiego lotniska po oddaniu nowego terminala do użytku stała się także przyjazna obsługa pasażerów, czego potwierdzeniem są liczne nagrody, w tym miejsce w pierwszej dziesiątce najlepiej ocenianych lotnisk w Europie według opinii wystawionych przez pasażerów na platformie Google.

– Jestem szczególnie dumny z uplasowania wrocławskiego lotniska w europejskiej czołówce pod względem jakości obsługi i działania, a także konsekwentnej rozbudowy siatki połączeń, dającej pasażerom szerokie możliwości wyboru kierunków podróżowania – podkreśla Kuś. Jak dodaje, z biznesowego punktu widzenia, ważne było dla niego także zbudowanie optymalnego modelu funkcjonowania lotniska i jego systematyczny rozwój we wszystkich kluczowych segmentach. Dzięki temu spółka co roku notowała wysokie dodatnie wyniki finansowe, a rok 2022 zamknęła zyskiem netto w wysokości ponad 24 mln zł.

Infrastruktura lotniska to nie wszystko

Dzięki współpracy z kluczowymi przewoźnikami w Europie każdego sezonu oferta wrocławskiego lotniska poszerzała się o nowe, atrakcyjne połączenia proponowane zarówno przez tanie linie, jak i przewoźników sieciowych czy tour-operatorów. W aktualnej letniej siatce jest ponad 90 połączeń, z czego 4 to nowości. Z kolei zimowy rozkład lotów, który wystartuje 29 października, zapowiada najbogatszy sezon zimowy w historii, m.in. bezpośrednio z Wrocławia polecimy w nowych kierunkach - do Kenii, Dubaju, Omanu, a także na aż trzy Wyspy Kanaryjskie.

Szeroki wachlarz połączeń i rozbudowane grono przewoźników związanych z Wrocławiem pokazują, że władze lotniska w pełni wykorzystywały potencjał lokalizacji i zaproponowały odpowiednio wysoki poziom usług lotniskowych. Przewoźnicy lotniczy doceniają także dużą sprawność operacyjną lotniska i wyśrubowane standardy bezpieczeństwa.

W czasie kadencji prezesa Kusia Ryanair uruchomił, a obecnie rozbudowuje, pierwszą w Polsce i trzecią w Europie bazę techniczną. We Wrocławiu powstało także centrum IT tego przewoźnika, a Wizz Air stworzył swoją bazę operacyjną.

W 2022 roku wrocławskie lotnisko wygrało europejski konkurs na dofinansowanie rozbudowy infrastruktury tzw. podwójnego wykorzystania, uzyskując na ten cel grant warty aż 37 mln euro, co pozwoli na realizację kolejnych inwestycji. Wiele z tych sukcesów, jak podkreślali przy różnych okazjach partnerzy biznesowi lotniska, było możliwych m.in. dzięki udanej współpracy z władzami portu i dobrym decyzjom zarządczym spółki.

– Dziękuję wszystkim pracownikom i współpracownikom za lata udanej kooperacji. Tworzyliśmy niezwykle zgrany zespół, który przez wiele lat dbał o rozwój firmy i wspólnie osiągaliśmy sukcesy, z których wszyscy możemy być bardzo dumni. Mam nadzieję, że to dzieło będzie kontynuowane – mówi Kuś.