Wizz Air i Ryanair: Znakomity początek II kwartału
Krzysztof Loga Sowiński
Po czterech miesiącach 2023 r. Ryanair i Wizz Air przewiozły w sumie ponad 68 mln pasażerów, a kwietniowe wyniki obu linii zwiastują bardzo dobry sezon letni.
Reklama
Najwięksi przewoźnicy budżetowi na rynku polskim rozpoczęli II kw. br. kolejnymi rekordami. Ryanair obsłużył 16 mln pasażerów, a Wizz Air niespełna 5 mln. Dla tych pierwszych to trzeci najlepszy miesięczny rezultat w historii, a dla tych drugich drugi. Lepsze wyniki obie linie lotnicze zanotowały tylko w szczycie sezonu letniego 2022 r. Kwiecień okazał się najlepszym miesiącem w 2023 r. zarówno dla Wizz Aira, jak i dla Ryanaira. Widać wyraźnie, że przewozy obu rywali układają się w linie zgodne z sezonowością obserwowaną przed koronakryzysem, tj. w 2019 r. Wygląda na to, że obaj przewoźnicy wrócili na dynamiczną ścieżkę rozwoju, którą podążali przed pandemią. Wykres 1 pokazuje liczby obsłużonych pasażerów przez Wizz Aira i Ryanaira na przestrzeni 52 miesięcy tzn. począwszy od stycznia 2019 r. Wzrosty przewozów w marcu i kwietniu są podobne do tych z 2019 r., ale ich postęp jest mocniejszy. 
Wykres 1.
Na Wykresie 2 widać wyraźnie jak dobre były przewozy obu linii budżetowych w kwietniu br. W ubiegłym miesiącu Wizz Air przewiózł 600 tys. pasażerów więcej niż w marcu br. Stanowi to wzrost o 15,5 proc. Z kolei Ryanair gościł na swoich pokładach o 3,4 mln klientów więcej niż w marcu br., czyli odnotował wzrost w wysokości 27 proc. W sumie w kwietniu br. obaj przewoźnicy obsłużyli 21 mln podróżnych, o 4 mln więcej niż w ostatnim miesiącu I kw. 2023 r.
Wykres 2.
Wykres dynamiki wzrostu mierzonej w stosunku do analogicznych miesięcy z 2019 r. ilustruje przeciwne trendy dla każdej z opisywanych linii lotniczych. W przypadku Ryanaira ten wskaźnik rośnie od dwóch miesięcy i zbliża się do 20 proc. Natomiast Wizz Air odnotowuje spadek tego parametru od początku 2023 r. Wypada jednak podkreślić, że linia z Budapesztu rośnie znacznie szybciej niż jej konkurent z Dublina. Różnica między obu firmami wynosi 31 punktów proc. na korzyść Wizz Aira. Po czterech miesiącach 2023 r. Wizz Air wzrósł w stosunku do analogicznego okresu 2019 r. o 56 proc. a Ryanair tylko o 15 proc., czyli różnica osiągnęła aż 41 punktów proc. Te dane potwierdzają wyraźnie, że spośród tych dwóch przedsiębiorstw lotniczych to Wizz Air pozostaje ciągle na dorobku i występuje w roli pretendenta, który goni mistrza. Wykres 3 zamieszczony poniżej, pokazuje miesięczne wzrosty obu przewoźników w latach 2021-2023 w stosunku do 2019 r.
Wykres 3.
Przy odnotowywaniu rekordów przewozowych i wzrostowych, o których pisaliśmy powyżej obie linie utrzymują znakomite wskaźniki wypełnienia foteli (Seat Factor, SF). Ryanair z 94 proc. jest ponownie na czele rywalizacji w tej kategorii. Wizz Air może jednak pochwalić się rezultatem 91 proc., co jest jednym z najlepszych wyników od marca 2020 r., a więc miesiąca, w którym rozpoczęła się pandemia COVID-19. SF Wizz Aira spadał już w marcu br. a SF Ryanaira rośnie od lutego br. W tym parametrze przewaga Ryanaira utrzymuje się od wielu miesięcy. Wystarczy zauważyć, że SF Irlandczyków nie spadł poniżej 90 proc. od 13 miesięcy. Wykres 4 obrazuje wartość wskaźnika SF obu przewoźników w ostatnich 64 miesiącach, a więc od stycznia 2018 r. do kwietnia 2023 r.
Wykres 4.
Po czterech miesiącach 2023 r. Wizz Air przewiózł 17,1 mln pasażerów, czyli aż o 6,7 mln więcej niż w 2019 r. Natomiast Ryanair w tym samym czasie obsłużył 51 mln podróżnych, tzn. o 6,8 mln więcej niż w tym samym czasie przed pandemią. Wykres 5 przedstawia przewozy obu przewoźników po pierwszych czterech miesiącach w latach 2019-2023.
Wykres 5.
Wyniki przewozowe z kwietnia 2023 r. Ryanaira i Wizz Aira napawają optymizmem. Jest to wyśmienity początek sezonu Lato'23. W następnych miesiącach będziemy bez wątpienia świadkami dalszych wzrostów przewozów tych linii lotniczych. Wyraźny rozwój przewoźników budżetowych następuje kosztem linii tradycyjnych, którym bazy kosztowe nie pozwalają na zaoferowanie równie atrakcyjnych taryf, co znajdujących się w ofercie Ryanaira i Wizz Aira. Jeśli utrata udziałów w rynku starych linii lotniczych będzie trwać dłużej, mogą one zostać zmuszone do ograniczenia swojej oferty wyłącznie do połączeń długodystansowych, ale i ta kategoria tras już niebawem może zostać skutecznie zaatakowana przez przewoźników budżetowych dzięki nowym samolotom wąskokadłubowym o zwiększonym zasięgu.
Fot.: Materiały prasowe
gość
jjemiolo
wroord
spotter10