PPL: Ponad 100 tys. pasażerów w Radomiu

7 marca 2023 09:15
8 komentarzy
Przedsiębiorstwo Państwowe „Porty Lotnicze” przekonuje, że nowy port w Radomiu ma wszystko, czego potrzeba pasażerom i przewoźnikom budżetowym. Zupełnie inaczej jest na Lotnisku Chopina.
Reklama
Przedsiębiorstwo Państwowe „Portu Lotnicze”(PPL), a już niebawem Polskie Porty Lotnicze SA w ramach grupy Centralny Port Komunikacyjny, stara się zniechęcić do Lotniska Chopina i wypromować Radom. To pierwsze jest ciasne, zatłoczone i może liczyć tylko na niezbędne inwestycje, a opłaty na nim będą rosły do granic wytrzymania linii lotniczych. Natomiast to drugie jest nowoczesne, komfortowe i będzie tanie, czyli idealne dla przewoźników budżetowych. To był główny przekaz dyrekcji PPL zaprezentowany wczoraj (06.03) na spotkaniu z mediami na Okęciu.


Lotnisko Chopina obsłużyło w styczniu br. 95 proc. liczby pasażerów z 2019 r., ale zaledwie 77,6 proc. liczby wykonanych operacji lotniczych. Z tych danych jasno wynika, że linie lotnicze latają rzadziej, ale wykonują rejsy większymi samolotami. Zmusza to PPL do przebudowy płyt postojowych, które były odpowiednie dla mniejszych samolotów takich jak Bombardier Q400 (Dash) albo embraery E170 i E175, ale już nie są wystarczające dla boeingów B737 czy airbusów A320. W porcie na Okęciu trwa przebudowa, która ma zakończyć się powstaniem siedmiu stanowisk dla tych większych maszyn. W sumie jednak liczba miejsc postojowych zmniejszy się o dwa.

Prezes PPL, Stanisław Wojtera stwierdził, że w 2023 r. liczy na Okęciu na 16 mln pasażerów, czyli o 11 proc. więcej niż w ub.r. Będzie to jednak nadal o 2,8 mln mniej niż w 2019 r. Limit wynikający z decyzji środowiskowej wynosi 600 operacji na dobę, a obecnie jest wykonywanych tylko ok. 320 startów i lądowań w ciągu 24 godzin. Pomimo tej sporej rezerwy szefowie PPL uważają, że Lotnisko Chopina jest na skraju przepustowości. Wojtera uznał, że wniosek o zmianę decyzji środowiskowej w celu zwiększenia operacji nie ma ekonomicznego uzasadnienia, bo rozszerzyłoby to obszar ograniczonego użytkowania wokół portu i otworzyło drogę do uzyskiwania odszkodowań przez mieszkańców. Wojtera szacuje, że kwota tych rekompensat mogłaby wynieść nawet 600 mln zł.

Wojtera podkreślał, że cieszy się z powrotu Ryanaira na Okęcie, ale zwracał uwagę że skala operacji Irlandczyków będzie nieporównywalnie mniejsza od ruchu generowanego przez LOT. Trochę zabawnie zabrzmiały słowa prezesa PPL wyrażające obawy o jakość usług Ryanaira, bo to przecież przewoźnik jest klientem portu i to ten ostatni powinien mu zapewniać usługi na oczekiwanym poziomie, czego zresztą nie będzie oferować. Z informacji szefów PPL wynika bowiem, że minimalny czas postoju (turn around time) na Lotnisku Chopina wynosi 35 minut, a więc o 10 więcej niż wymogi Ryanaira.


Zupełnie inaczej przedstawia się sytuacja na lotnisku Warszawa-Radom, które jest „inwestycją łączącą najlepsze praktyki i najwyższe standardy bezpieczeństwa sprawdzone w transporcie lotniczym”. Dalej z prezentacji dowiadujemy się, że „starannie zaprojektowane przestronne stanowiska obsługi skrócą czas oczekiwania na odprawę, ograniczą tworzenie się kolejek i tłoku. Radomskie lotnisko jest regionalnym oknem na świat, zbudowanym głównie z myślą o mieszkańcach województw mazowieckiego, świętokrzyskiego i lubelskiego. Rozbudowana siatka lotów, również czarterowych, zapewni szeroki wybór miast kurortów basenu Morza Śródziemnego czy miast Europy Zachodniej”.

Mankamentem nowego portu jest dojazd z Warszawy. Obecnie przejazd ze stolicy na radomskie lotnisko trwa ponad jedną godzinę. Czas podróży ma ulec skróceniu po skończeniu budowy drogi S7. Pociągiem można dojechać do dworca Głównego w Radomiu, ale podróż nie jest wcale szybsza niż samochodem. W przyszłości ma zostać ukończony przystanek kolejowy Radom Wschodni, z którego będzie można wygodniej dojechać do nowego lotniska. Są też planowanie specjalne linie autobusowe, które mają łączyć bezpośrednio Warszawę z portem na Sadkowie.

Na spotkaniu z dyrekcja PPL dziennikarze mieli okazję obejrzeć radomskie lotnisko z lotu ptaka, dzięki transmisji na żywo wykonanej za pomocą drona. Port nie przypomina już placu budowy i wygląda rzeczywiście, jak certyfikowane lotnisko gotowe na przyjęcie pasażerów i samolotów, co ma nastąpić 27 kwietnia br. Taryfy, które będą obowiązywać na Sadkowie zostały skonsultowane z liniami lotniczymi i nie wzbudziły żadnych kontrowersji. Cennik opłat lotniskowych dla portu im. Bohaterów Radomskiego Czerwca 1976 r. ma zostać opublikowany na dniach przez Urząd Lotnictwa Cywilnego.

Wojtera spodziewa się, że w 2023 r. przez port na Sadkowie przewinie się grubo ponad 100 tys. podróżnych. Obecnie wiadomo, że z Radomia do Kopenhagi, Paryża, Prewezy, Rzymu i Tirany będzie latać LOT. Z kolei najwięksi polscy touroperatorzy mają zaoferować czartery do Antalyi, Burgas, Dżerby, Monastyru, Taby, Warny i na Majorkę. Nie wiadomo jednak, jak będzie wyglądał rozkład radomskiego lotniska po wakacjach, bo ani biura podróży, ani narodowy przewoźnik nie potwierdzili chęci latania w sezonie zimowym. Niemniej dyrektorzy PPL mają nadzieje, że nowe lotnisko będzie mogło z powodzeniem obsługiwać miłośników narciarstwa.


Wojtera nie chciał podać finalnej kwoty inwestycji PPL w Radomiu. Twierdził, że ostatnie faktury nie zostały jeszcze zapłacone, ale stanowczo zaprzeczał, jakoby koszt inwestycji zbliżył się do 1 mld zł. Ostatnio potwierdzona suma oscylowała ok. 800 mln zł. Prezes PPL nie dał się też namówić na podanie przybliżonego wyniku finansowego PPL za 2022 r. Natomiast stwierdził, że nie jest prawdą jakoby blokował rozwój Modlina, choć wsparcie koniecznych inwestycji (remont drogi kołowania) ciągle nie zostało sfinalizowane, pomimo że nowy zarząd nowodworskiego portu, ustanowiony na wniosek PPL, kieruje spółką już od ponad roku.

Fot.: Materiały prasowe, PPL, K.Loga-Sowiński

Ostatnie komentarze

 - Profil gość
solokhumbu 2023-03-09 15:41   
solokhumbu - Profil solokhumbu
@krzysiekl - British na Heathrow?
Tam jest cisza AFAIR od 23 do 6 rano, a więc w podobnych godzinach, jak na Chopinie. I jakimś cudem Brytyjczyk jest linią o trzy klasy większą od LO.
solokhumbu 2023-03-09 15:34   
solokhumbu - Profil solokhumbu
Wyobraźmy sobie sytuację: polskim lotnictwem rządzą managerowie, a nie politycy.
Ładujemy kasę w rozbudowę WAW (miejsca postojowe, druga równoległa DS, terminal...). Istniejącą tam kolej wydłużamy na południe, umożliwiając PRZEJAZD (a nie kończenie trasy) pociągom z Łodzi, CMK czy Krakowa/Kielc via (sic!) Radom.
Dalej: rozbudowa Modlina do (powiedzmy ) 8m rocznie. Plus też koniecznie kolej i również przelotowa.

Całość wyniesie nas ułamek tego, ile kosztować będzie CPK. Zatem po co CPK? Owszem, niektóre fragmenty linii kolejowych (szprych) są ciekawym pomysłem - i to zrealizujmy! Ale jako nowe linie łączące z sobą miasta / części kraju, a nie jako chory pomysł Warszafko-Baranowo-centryczny.
Byliśmy państwem scentralizowanym przez 45 lat, rozpoczęliśmy potem przygodę z samorządem (i dobrze!). Dlaczego zatem znó cały transport ma iść via WAW? Istniejące (i rozwijane) połączenia krajowe Ryana pokazują, że loty z ominięciem stolicy mają jak najbardziej potencjał!
krzysiekl 2023-03-09 08:29   
krzysiekl - Profil krzysiekl
@hokus1 które linie lotnicze mają swoje główne huby na lotniskach, które są tak blisko centrów miast, że istnieją ograniczenia nocne?
Kto się pojawi w Warszawie na Chopinie gdy np. LOT upadnie? Na CPK chętni mogą być, na Okęcie - trudniej.
Nigdzie też nie przeczytał odpowiedzi na moje wątpliwości dotyczące pojemności lotniska Chopina, które nawet jeśli dodać drugi pas (sporym kosztem) to i tak będzie zbyt małe prędzej czy później. Przepustowość lotniska to także drogi kołowania, miejsca postojowe itd.
To lotnisko Radom trzeba zlikwidować, razem z lotniskiem z Łodzi i Modlinem (chyba, że jakiś podmiot prywatny je przejmie) i na koniec teren Okęcia oddać miastu.

Na razie nie ma wywłaszczeń pod CPK tylko jest program dobrowolnych nabyć, podobno już 2/3 obszaru jest w tym programie.
Poza tym problem wywłaszczeń dotyczy każdej inwestycji infrastrukturalnej. Także kolejowej czy drogowej. Kluczowe jest "tylko" żeby odpowiednio dużo zapłacić za nieruchomość. Mamy nic nie rozwijać w kraju bo katastrofa jak kogoś trzeba będzie wywłaszczyć?
Ok, może nie pod CPK. Tylko niech ktoś przedstawi analizę jak ma wyglądać przyszłość bez CPK. Taką w długiej perspektywie, nie że da się wydłużyć życie Okęcia o 15 czy 20 lat dodając drugi pas i przenosząc znaczną część ruchu na inne lotniska (które też kosztują, Modlin chyba jeszcze nigdy nie miał zysku?)
 - Profil gość
Reklama
Kup bilet Więcej
dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Wizy
Rezerwuj hotel
Wizy
Okazje z lotniska

dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Rezerwuj hotel
Wizy