W Gdańsku w 2022 roku nie odwołano żadnego lotu z powodu mgieł
Szymon Stemski
Lotnisko w Gdańsku pochwaliło się nietypowym, ale bardzo ważnym osiągnięciem z ub. roku. W minionych dwunastu miesiącach żadna gdańska operacja lotnicza nie została odwołana z powodu mgieł. Tym samym udało się powtórzyć wynik z roku poprzedniego.
Reklama
System ILS CAT III B działa w Gdańsku od 15 stycznia 2021 roku. Lotnisko zostało pierwszym portem w naszym kraju z najnowocześniejszą technologią, umożliwiającą lądowania samolotów pomimo skrajnie niekorzystnej widzialności: minimalna widzialność na drodze startowej zmalała do 75 metrów, a wysokość, na której załoga samolotu musi zobaczyć światła podejścia spadła do zera. Wymierną korzyść z uruchomienia systemu ILS CAT III B gdański port dostrzegł już w pierwszym roku jego działalności. Dwa lata temu w Gdańsku nie odwołano żadnego lotu z powodu mgieł. Wynik ten udało się powtórzyć również w minionych dwunastu miesiącach.
Raport Portu Lotniczego Gdańsk wykazał, że w ub. roku nie udało się tam zrealizować 60 operacji lotniczych w ciągu całego roku. Z powodów warunków atmosferycznych nie doszło do 14 lądowań. Większość z tych przypadków dotyczyła skrajnie niekorzystnych i niebezpiecznych wiatrów. Mgła, choć często obserwowana w regionie, nie przyczyniła się do żadnego przekierowania.
- Obserwujemy, że od czasu działania systemu nawigacyjnego ILS kategorii III lotnisko w Gdańsku nie traci z powodu mgieł żadnych operacji. Zagrożeniem dla nas pozostają natomiast intensywne opady śniegu i burze, które na szczęście zdarzają się rzadko. Podobnie zły wpływ na bezpieczeństwo ma niski pułap chmur i silny, porywisty wiatr, wiejący z kierunku wschodniego - wyjaśnił Jarosław Trzoska, kierownik działu operacyjnego Portu Lotniczego Gdańsk.
Połowę niezrealizowanych lądowań w Gdańsku spowodowała awaria techniczna systemu, która nastąpiła 9 i 10 września 2022 roku. W ośmiu przypadkach przyczyną była usterka techniczna samolotu bądź brak uprawnień załogi. Za resztę przekierowań lub odwołań odpowiadała nadmierna absencja kontrolerów ruchu lotniczego pod koniec ub. roku.
piorun
jsg
demar
krzysiekl