Airbus A321XLR spędził w powietrzu trzynaście godzin
Szymon Stemski
Samolot Airbus A321XLR spędził w powietrzu trzynaście godzin w ramach wczorajszego przelotu technicznego. Airbus wykazał, że "Xtra Longe Range" nie jest pustym sloganem marketingowym, a maszyna faktycznie może wykonywać ponadprzeciętnie długie połączenia.
Reklama
Wczoraj (13.12) Airbus wykonał test samolotu Airbus A321XLR ("Xtra Longe Range"). Maszyna należąca do francuskiego przedsiębiorstwa Airbus Industrie opuściła Tuluzę o godzinie 8:07, gdzie następnie wylądowała po kilkunastu godzinach o godzinie 21:21. Egzemplarz o znakach rejestracyjnych F-WXLR spędził w powietrzu 13 godzin i 15 minut, co jest dużym osiągnięciem konstrukcyjnym. Samolot Airbus A321XLR, pomimo swoich "niewielkich" rozmiarów tradycyjnego samolotu wąskokadłubowego, ma zrewolucjonizować lotnictwo dzięki swoim spektakularnym osiągom.
Podczas przeszło trzynastogodzinnego przelotu testowego maszyna Airbus A321XLR wykonała napis "XLR" nad Zatoką Baskijską, a następnie rozpoczęła podróż wokół dużej części kontynentu europejskiego. Samolot przeleciał nad Dublinem, Edynburgiem, Oslo, Berlinem, Pragą, Wenecją, Rzymem, Palermo i Marsylią. Podróż samolotu Airbus A321XLR śledziło w czasie rzeczywistym kilka tys. użytkowników za pośrednictwem FlightRadar24. Większość przelotu maszyna spędziła na wysokości przelotowej 39 tys. stóp.
Dzisiaj (14.12) samolot rozpoczął kolejną serię lotów technicznych. Egzemplarz F-WXLR jest w fazie przelotów testowych od 15 czerwca 2022 roku. Właśnie tego dnia maszyna Airbus A321XLR wykonała swoją inauguracyjną rotację, odlatując z zakładu europejskiego producenta w niemieckim Hamburgu.
- Wraz z wprowadzeniem samolotu na rynek, linie lotnicze będą w stanie uruchomić jeszcze więcej połączeń dalekodystansowych w nowoczesnych i komfortowych dla pasażerów warunkach. Maszyna Airbus A321XLR napisze nowy rozdział w historii lotnictwa - zapewnił Philippe Mhun, przedstawiciel Airbusa.
Airbus spodziewa się dostarczenia pierwszego samolotu Airbus A321XLR do klienta komercyjnego nie wcześniej niż w 2024 roku. Maszyna będzie zdolna do zrealizowania nieprzerwanego przelotu pasażerskiego na trasach dalekodystansowych m.in. z Nowego Jorku do Rzymu oraz z Londynu do New Delhi.
gość
jsg
demar
krzysiekl