FAA nie spodziewa się certyfikacji MAX-ów 7 w tym roku
Federalna Administracja Lotnictwa nie spodziewa się ukończenia procesu certyfikacji samolotu Boeing 737 MAX 7 przed końcem bieżącego roku. Wszystko za sprawą przeciągającego się rozpatrzenia wniosku złożonego w amerykańskim kongresie.
Reklama
Federalna Administracja Lotnictwa Stanów Zjednoczonych nie jest bliska ukończenia procesu certyfikacji samolotu Boeing 737 MAX 7, czyli najmniejszej wersji odrzutowca w ramach słynnego programu MAX. Oznacza to, że maszyna najprawdopodobniej nie uzyska wymaganych zgód przed końcem bieżącego roku, choć taki był cel amerykańskiego producenta.


Wszystko za sprawą przedłużającego się rozpatrzenia wniosku złożonego w amerykańskim kongresie ws. odroczenia w czasie wejścia w życia nowych przepisów regulujących wymogi bezpieczeństwa odnośnie systemów ostrzegawczych w kokpitach samolotów dla modeli Boeing 737 MAX 7 oraz Boeing 737 MAX 10. Dopóki Boeing nie uzyska specjalnego odstąpienia od nowych regulacji, Federalna Administracja Lotnictwa nie będzie kontynuowała procesu certyfikacyjnego.
Regulacja amerykańskiego kongresu jest odpowiedzią na dwa wypadki z udziałem MAX-ów sprzed kilku lat, w wyniku których zginęło 346 osób. W konsekwencji tragedii całą flotę wyprodukowanych samolotów Boeing 737 MAX uziemiono na blisko dwa lata.