Okęcie najsłabsze po III kw. 2022 r.
Po dziewięciu miesiącach 2022 r. Lotnisko Chopina jest maruderem odbudowy ruchu pasażerskiego na polskim rynku lotniczym.
Reklama
Przedsiębiorstwo Państwowe „Porty Lotnicze” (PPL) chwali się osiągnięciem przez Lotnisko Chopina ponad 10 mln pasażerów przez dziewięć pierwszych miesięcy 2022 r. Przekroczenie tej liczby jest zapewne warte odnotowania, ale w rzeczywistości PPL nie ma specjalnie powodów do zadowolenia. Spośród siedmiu największych lotnisk (Okęcie, Balice, Rębiechowo, Pyrzowice, Modlin, Ławica i Strachowice), które stanowią 95 proc. całego ruchu lotniczego w Polsce, Okęcie plasuje się na szarym końcu procesu powrotu do rezultatów sprzed pandemii, czyli z 2019 r.
Patrząc na sumy wyników siedmiu wymienionych lotnisk postępująca odbudowa jest bezsprzecznym faktem. W lipcu br. do liczby z lipca 2019 r. zabrakło zaledwie 130 tys. pasażerów, czyli 2,8 proc. Po trzech kwartałach 2022 r. na siedmiu lotniskach w naszym zestawieniu pojawiło się 30 mln podróżnych, czyli o 22 proc. mniej niż w analogicznym okresie 2019 r. Wykres 1 przedstawia miesięczne liczby pasażerów na siedmiu największych portach lotniczych w Polsce w latach 2019-2022.
Wykres 1.
Niemniej nie wszystkie porty przyczyniają się do tego pościgu w jednakowym stopniu. Powyżej średniego spadku (22 proc.) znajduje się sześć lotnisk, a jedynym portem z gorszym wynikiem jest Okęcie. Prym w dochodzeniu do przed pandemicznych poziomów wiodą Modlin, Poznań i Katowice. Krakowowi i Gdańsku brakuje do nich ponad 10 proc., a Wrocławowi ponad 20 proc. Wykres 2 pokazuje dynamikę po trzech kwartałach 2022 r. względem analogicznego okresu 2019 r.
Wykres 2.
Na Wykresie 3 poniżej skonfrontowaliśmy postępy dochodzenia do przed koronakryzysowych rezultatów najlepszego (Modlin) i najgorszego (Okęcie) portu w 2022 r. Ten pierwszy już w maju br. przekroczył pułap z 2019 r. i od tego czasu jego miesięczna dynamika jest dodatnia. Lotnisku Chopina natomiast ani razu nie udało się przełamać linii zero, która odpowiada liczbom z 2019 r. W dodatku różnica jest bardzo widoczna, bo w niektórych miesiącach przekracza nawet 20 punktów proc. i co gorsza we wrześniu br. Okęcie od Modlina dzieliła już przepaść.
Wykres 3.
Co sprawia, że Lotnisko Chopina jest maruderem odbudowy ruchu lotniczego w Polsce? Bez wątpienia odpowiedzi należy szukać w strukturze ruchu. Spółki lotniskowe nie udostępniają wystarczająco precyzyjnych danych, aby móc pokusić się o wyliczenie korelacji i udowodnienie tezy, że czym mniej ruchu tradycyjnych linii lotniczych, tym lepsza dynamika wzrostu. Jednak dobre wyniki Modlina, Poznania i Katowic wskazują, że to twierdzenie jest z dużym prawdopodobieństwem prawdziwe. Wszystkie wspomniane lotniska mają wysoki udział ruchu nisko-kosztowego i czarterowego, a to te segmenty odżyły najszybciej i są motorem po pandemicznej odbudowy.
Z drugiej strony Lotnisko Chopina jest jedynym portem przesiadkowym w Polsce, więc porównywanie go do innych portów w kraju jest ułomne. Przy konfrontacji z innymi portami przesiadkowymi w bliskiej zagranicy, Okęcie zyskuje. Wiele dużych lotnisk w Europie ma gorsze wyniki od stołecznego portu, a najbliżej Warszawy położony Wiedeń po dziewięciu miesiącach osiągnął tylko 72,8 proc. liczby pasażerów z analogicznego okresu 2019 r. Niewątpliwie do lepszych o 2 punkty proc. rezultatów Lotniska Chopina przyczyniła się rozbudowana oferta czarterowa, której udział w miesiącach letnich stanowił aż 45 proc. całego ruchu.
Przedstawione dane potwierdzają prognozy obserwatorów i ekspertów branży lotniczej. Segment prywatnych podróży lotniczych, jako pierwszy wraca do swojej kondycji sprzed pandemii. W lecie 2022 r. czartery okazały się kluczem do sukcesu, bo stanowiły doskonałą ofertę dla klientów stęsknionych podróżowania. Z tego impulsu mocno skorzystali też przewoźnicy budżetowi oraz te linie tradycyjne, które przygotowały rejsy po słońce i odpoczynek. Nadchodzący sezon zimowy pokaże, czy ostatnie miesiące były tylko zjawiskiem znanym w branży pod nazwą „revenge travel” czy może początkiem rzeczywistego powrotu do przed pandemicznych wzrostów.
Fot.: Materiały prasowe. Dane: OAG - partner Pasazer.com