Stagnacja na europejskich lotniskach w sierpniu

Wykres 1.

W ósmym miesiącu br. ponownie te same trzy lotniska co w lipcu br. przekroczyły 6 mln obsłużonych podróżnych. Stambuł zbliżył się nawet do kwoty 7 mln, a Londyn i Paryż przekroczyły 6 mln z niewielkim zapasem. Port znad Morza Czarnego wiedzie prym również w dynamice w stosunku do 2019 r. Po raz czwarty z rzędu Stambuł obsłużył więcej pasażerów niż przed pandemią, ale tym razem wzrost był słaby i nie przekroczył 1 proc. Na drugim miejscu w tej kategorii uplasował się Madryt, który do 2019 r. stracił tylko 14 proc. pasażerów. Na trzeciej pozycji znalazło się Okęcie, które w sierpniu br. odwiedziło o 16 proc. mniej pasażerów niż w sierpniu 2019 r. Względnie dobry wynik Lotniska Chopina jest w dużej mierze zasługą rejsów czarterowych, z których w ubiegłym miesiącu skorzystało 45 proc. wszystkich podróżnych warszawskiego portu. Kolejne miejsca przypadły Barcelonie i Paryżowi. Znów najsłabiej wypadły lotniska niemieckie we Frankfurcie i Monachium, które zanotowały 25-proc. spadki. Słabsza dynamika w Amsterdamie, Londynie i Frankfurcie jest zapewne związana z ograniczeniami operacyjnymi, jakie dotknęły te porty w sierpniu br.

Po ośmiu miesiącach br. wszystkie analizowane lotniska obsłużyły więcej pasażerów niż w analogicznych okresach koronakryzysu, czyli w latach 2020 i 2021. Stambułowi ponownie do sumy podróżnych, którzy odwiedzili ten port w pierwszych ośmiu miesiącach 2019 r. zabrakło tylko 4 mln, czyli niespełna 9 proc. Dla pozostałych lotnisk w naszym zestawieniu ten deficyt wynosi od 22 do 38 proc. Ogólnie utrata pasażerów wszystkich dziewięciu portów w stosunku do 2019 r. wyniosła niespełna 27 proc. Liczby pasażerów w omawianych portach po ośmiu miesiącach w latach 2019, 2020, 2021 i 2022 ilustruje Wykres 2.

Wykres 2.

W sumie w sierpniu 2022 r. wszystkie omawiane lotniska obsłużyły 44 mln podróżnych. Jest to nadal mniej o 9,3 mln w stosunku do 2019 r. i o 17,7 mln więcej niż w 2021 r. Zgodnie z przewidywaniami sierpień powielił historyczny trend i tak jak było to w zwyczaju oznaczał apogeum przewozów w 2022 r. Wrzesień br. nie ma raczej szansa na przekroczenie sierpniowego poziomu. Wykres 3 obrazuje miesięczne sumy pasażerów dla wszystkich dziewięciu lotnisk w latach 2019-2022.

Wykres 3.

Postępy odbudowy ruchu pasażerskiego w czołowych lotniskach Europy prezentuje Wykres 4, jako dynamikę w stosunku do 2019 r. W ostatnich trzech miesiącach tempo powrotu do przed pandemicznych liczb zatrzymało się na tym samym poziomie. W sierpniu br. ta pogoń tylko nieznacznie przyspieszyła. Stagnacja to obecnie słowo, które najlepiej oddaje cechę odbudowy pasażerskich przewozów po pandemii w głównych portach przesiadkowych Europy.

Wykres 4.

Wrzesień br. na lotniskach w Europie będzie prawdopodobnie słabszy, bo liczba czarterów wraz z końcem sezonu urlopowego ulegnie ograniczeniu. Jednocześnie jest nadal niejasne czy ruch służbowy wróci z taka siłą, jak to następowało po wakacjach w czasach przed koronakryzysem. Światełkiem w tunelu dla dużych centrów przesiadkowych jest znoszenie restrykcji w podróżowaniu w związku z COVID-19 w państwach Południowo-Wschodniej Azji. Z kolei eskalacja agresji Rosji w Ukrainie stanowi powód do poważnych obaw, zwłaszcza dla portów leżących niedaleko teatru tego konfliktu zbrojnego. Jaki finalnie będzie ten rok na lotniskach w Europie zdecyduje dopiero IV kw.

Fot.: Materiały prasowe