Linia Flybe zaplanowała tegoroczną zimę
Linia Flybe, która w odmienionej formie ruszyła dopiero w tym roku, zaplanowała już tegoroczną zimę. W sezonie zimowym brytyjski przewoźnik poleci przynajmniej do 12 miast w Wielkiej Brytanii i Holandii. Zabraknie realizowanych w okresie letnim rejsów do Francji.
Linia Flybe to dobrze znana linia regionalna, która zaczęła swoją działalność przeszło czterdzieści lat temu. Pomimo dobrej reputacji i wpisania się na stałe w krajobraz europejskiego lotnictwa, stale pogarszająca się sytuacja finansowa spółki zmusiła przewoźnika do zaprzestania wszystkich operacji lotniczych zaraz po wybuchu globalnej epidemii. Linia Flybe przeszła w tym czasie gruntowną restrukturyzację i z radością ogłosiła swój powrót w odmienionej formule na europejskie niebo.
Przewoźnik zainaugurował swoją nową działalność 13 kwietnia 2022 roku wraz z uruchomieniem szeregu połączeń regionalnych przede wszystkim z lotniska w Birmingham, które zostało bazą operacyjną linii. Po udanym sezonie letnim nadszedł czas na ogłoszenie zimowego rozkładu lotów.
- Po satysfakcjonującym i obiecującym początku jesteśmy podekscytowani możliwością ogłoszenia zimowej siatki połączeń, która pozwoli na utrzymanie kluczowych szlaków komunikacyjnych w Wielkiej Brytanii. Nie zabraknie również lotów na kontynent - powiedział Dave Pflieger, CEO linii Flybe.
W okresie zimowym linia Flybe będzie obecna na dwunastu lotniskach w Wielkiej Brytanii i Holandii. Mowa o portach w Aberdeen, Edynburgu, Glasgow, Belfaście, Leeds, Manchesterze, East Midlands, Birmingham, Southampton i Newquay. Ważnym węzłem operacyjnym będzie również Londyn Heathrow. W ramach zimowej siatki połączeń brytyjskiego przewoźnika wciąż będzie można dolecieć do holenderskiego Amsterdamu. Na amsterdamskie lotnisko Schiphol będzie można polecieć z Londynu Heathrow, Birmingham, Belfastu i East Midlands.
Zimowa oferta linii Flybe będzie zdecydowanie uboższa niż ta, z którą przewoźnik wystartował w sezonie letnim. Przede wszystkim zabraknie wakacyjnych lotów międzynarodowych do Francji: Awinionu, Brestu i Tulonu, czyli popularnych kierunków turystycznych.