Emirates kasuje niektóre rotacje A380 z rozkładu
Linia Emirates postanowiła dokonać zmian w rozkładzie lotów samolotów Airbus A380. W najbliższych tygodniach maszyna przestanie obsługiwać cztery połączenia europejskie, lecz do większości miast wróci wraz z nadejściem sezonu zimowego.
Reklama
Linia Emirates zmieniła rozkład lotów samolotów Airbus A380. Przewoźnik tymczasowo zrezygnuje z podniebnych gigantów na czterech popularnych trasach europejskich. Jednocześnie, samolot poleci do jednego azjatyckiego miasta szybciej niż planowano. W ten sposób emiracka linia stara się dopasować swoją flotę samolotów do aktualnego zapotrzebowania na podróże lotnicze.
Jeszcze w okresie wakacyjnym linia Emirates drastycznie zredukuje częstotliwość lotów samolotów Airbus A380 na trasach do Monachium, Wiednia, Madrytu i Barcelony. Przykładowo, w sierpniu br. żadne z tych miast nie ujrzy podniebnego giganta w malowaniu emirackiego przewoźnika. W szczycie sezonu letniego linia Emirates skasuje aż 5 proc. wszystkich rejsów ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich, które dotychczas realizowane były przez maszyny Airbus A380. Rezygnacja z obsługi połączeń do Monachium, Wiednia, Madrytu i Barcelony samolotami Airbus A380 będzie miała charakter tymczasowy. Wszystkie rotacje wrócą do siatki połączeń 30 października 2022 roku, czyli w sam raz na okres zimowy. Trasa do Katalonii zostanie wskrzeszona dopiero 27 marca 2023 roku. Jednocześnie, przewoźnik postanowił przyspieszyć powrót samolotu Airbus A380 na trasę z Dubaju do Singapuru.